Zbyszku, pozdrawiam i zdrowia życzę.
Fasolka miała za dużo słońca. U mnie, ta co była doświetlona rano, a potem miała cień-dawała strąki do teraz. A ta co była cały dzień w pełnym słońcu - po pierwszym zbiorze strąków w sierpniu, potem prawie zero. Ale może to tylko tak u mnie, bo z podlewaniem było różnie. Wy macie nadzór codziennie.
Co do hibiskusa, też swojej białej ketmii jeszcze nie cięłam, a już muszę bo ma 2 m wzrostu, to mnie sąsiadka prześwięci, bo jej borówki zacieniam.