Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Nasz przydomowy ogródek

Kondzio 19:29, 30 sie 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
super wszystko rośnie
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Syla 20:05, 30 sie 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
no widzisz Zbysiu .... u koleżanki z cięcia jałowca nici ..... silnego faceta brak ..... no nic ... poczekamy do kolejnego razu ..... U Ciebie porządeczek .... zauważyłam nowe żółte trawki i podzielone żurawki .... pozdrowienia pozostawiam
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
monteverde 21:04, 30 sie 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Zbyszek ale się zmieniło u Ciebie i wypiękniało ta sosna podsadzona horti bardzo mi się podoba pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Richie 21:35, 30 sie 2013


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Zbyszku bardzo się zmieniło od mojego pobytu u Ciebie, jest bardzo dostojnie i elegancko. Szkoda,że nie znalazłeś odgryzionego ucha Bariego bo by się przydało do galarety Pozdrowienia dla Krysi.
____________________
Richie - Mój ogród w Tarnowie - Moja wizytówka - Ogród w Tarnowie
Joku 21:47, 30 sie 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Ależ pięknie u ciebie. Ja też żałuję Bariego
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
zbigniew_gazda 11:49, 31 sie 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11215
Haniu obrazki gorące bo gorąco jest.

Kondzio coraz ładniejszy ten Twój zawijasek.

Syla, Aniu, Ryszard, Jolu - wszystko pięknie rośnie oprócz jałowca bonsai. Od wiosny nie mógł jakoś się pozbierać. Po prostu zasychają mu igiełki. Podlewam notorycznie, pryskam Piniwitem i przeciw grzybom i nic nie pomaga. Chyba już umiera niestety. Nie wstawiam zdjęcia bo mam nadzieje że się jeszcze opamięta. Już pewne symptomy były w tamtym roku ale opryski pomogły. Tak mi smutno.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
maria_kalino... 11:42, 01 wrz 2013


Dołączył: 24 lis 2010
Posty: 808
Zbyszku, nie smuć się z powodu jałowca bonsai. Myślę, że jak dostanie dobrej wilgoci po ostatnich opadach deszcz i braku tych upałów, to się weżmie w garść. Susza i upały zrobiły swoje. U mnie popaliło liscie na hortensjach i tych jasnych żurawkach. Wszystkie rośliny ucierpiały, te co rosną na ogrodzie na stronie południowo - zachodniej, a Twój bonsai wystawiony był na duże nasłonecznienie. Podlewanie w taką suszę to jest kropla w morzu potrzeb. Czy Twoja magnolia zakwitła po raz drugi, bo u mnie ma więcej kwiatów niż wiosną. Pozdrawiam, ucałowania dla Krysi.
____________________
Maria - Moje krzewy
monteverde 11:48, 01 wrz 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Zbyszku a może mu wymień z góry ziemię albo zlej go i ziemię wokół Rosahumusem? miłej niedzieli
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
zawitka 16:57, 01 wrz 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Ale doniczkowe !! A horti ??????
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zbigniew_gazda 21:42, 02 wrz 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11215
Marysiu trochę popsikało to fakt i rośliny odżyły. A magnolia nie zakwitła drugi raz. Robi sie koło nie ciasno i będę zmuszony trochę przyciąć a one tego nie lubią.

Aniu leję po bonsai i na owady, na grzyba i zasilam nawozem. Najbardziej podejrzewam chorobę grzybową która mogła się przenieść z żywopłotu z berberysu. Berberys na wiosnę opryskałem a nie przyszło mi do głowy że jałowiec może zachorować.

Zawitka dzięki i pozdrawiam.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies