Marzenko, czy Ty "korzystasz" ze swojej ściany wodnej? Wpadł mi dziś do głowy pomysł chyba-fajny, a mnie właściwie pasowałaby tylko taka ściana, jak Twoja. Czy ona jest kłopotliwa, czy da się żyć?
Tak a propos ogrodu i Twojej aktywności na forum, nie mogę wyjść z podziwu, jak Ty to wszystko godzisz z pozostałymi aktywnościamiPowinnaś napisać książkę o zarządzaniu czasem
jest piękna i bardzo dziękuję ... wczoraj było tyle róż i choć starałam się zapamiętać to poniosłam klęskę ... pamiętam głębię munstead wood ... pamiętam ten niebanalny i trudny do określenia odcień Jubilee Celebration ... tzn staram się pamiętać a to i tak się już zaciera ... trudno ... kupować muszę on-line ... będą przemeblowania ...
żwirek wygląda świetnie ... daj mu chwileczkę a dojdzie do tego małego vintage tak jak kostka (i to bez jogurtu z kompostem ) ... lawenda sobie pozwala ... niegrzeczna ale wierzę, że ją wychowasz ... pozdrawiam