Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Chwasty w trawniku

Sarahcon 14:10, 22 maj 2015


Dołączył: 14 cze 2014
Posty: 60
Pod płotem mam posadzone w tym roku iglaki. Niestety trawa i chwasty rosną pod nimi w niewyobrażalnie szybkim tempie. Wcale mnie to nie dziwi. Skubałam je kilka razy ale to syzyfowa praca. Planuję wysypać niebawem korę ale powierzchnia tego jest dość spora a ja nie dam rady tego wszystkiego wyplewić. Planuję niestety użyć już chemii. Powiedzcie co się sprawdzi w tym przypadku?? Mniszek, Starane, Rundup czy może coś innego?
____________________
Aneta - Moje marzenie
waldek727 01:05, 23 maj 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Sarahcon napisał(a)
Planuję niestety użyć już chemii. Powiedzcie co się sprawdzi w tym przypadku?? Mniszek, Starane, Rundup czy może coś innego?

Fajnego masz Anetko tego maluszka.
Zdrowo się chowa?
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Sarahcon 08:01, 23 maj 2015


Dołączył: 14 cze 2014
Posty: 60
waldek727 napisał(a)

Fajnego masz Anetko tego maluszka.
Zdrowo się chowa?



Tak, dziękuję za 5 tygodni będzie drugi...

____________________
Aneta - Moje marzenie
waldek727 05:01, 24 maj 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Bardzo miła wiadomość.
Wobec tego jest ku temu okazja, abyś zapomniała o środkach których nazwy podkreśliłem grubszą czcionką.
Moje pytanie nie było zadane bezzasadnie.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Sarahcon 08:38, 24 maj 2015


Dołączył: 14 cze 2014
Posty: 60
Tak, tylko pytanie kto będzie mi to plewił w obecnej sytuacji...
____________________
Aneta - Moje marzenie
tomgroch 23:06, 24 maj 2015

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
waldek727 napisał(a)
Bardzo miła wiadomość.
Wobec tego jest ku temu okazja, abyś zapomniała o środkach których nazwy podkreśliłem grubszą czcionką.
Moje pytanie nie było zadane bezzasadnie.


Może tak mniej zdecydowanie, można by jeszcze polecić wyprowadzić się gdzieś w tzw dzikie ostępy i żyć jak przed stuleciami ? Nie rozumiem tej całkowitej i bezkompromisowej nagonki na te "śmiertelnie" niebezpieczne substancje.
A straszenie matki to już chyba przesada.
Herbicydy są jak lekarstwa - na receptę i do stosowania zgodnie z instrukcją. Są różne i stosowane z głową, a nie na zasadzie lejemy ile się da nie stanowią zagrożenia. Wolny wybór, ale na temat tzw "chemii" i środków "ekologicznych" można spojrzeć w różny sposób. Nie zawsze te chemiczne są takie straszne i nie zawsze te eko są takie zdrowe. W końcu wszystko jest chemiczne, bo wszystko składa się ze związków chemicznych, czy to organicznych, czy mineralnych. Przykładowo uprawiany powszechnie i uznawany za ekośrodek złocień dalmatyński zawiera pyretrynę, której syntetyczne odpowiedniki są składnikiem pyretroidów (najpopularniejsze insektycydy). Zatruć możemy się i naturalną substancją i syntetyczną, tak samo naturalna jest równie szkodliwa dla organizmów wodnych jak syntetyczne odpowiedniki. Popularny ocet używany do zwalczania chwastów też nie jest obojętny dla życia w glebie ...
Nie dajmy się zwariować. Herbicydy, czy inne środki chemiczne (także te naturalne) to jest ostateczność, ale przecież to nie jest wyrok śmierci ...
Nic nie zastąpi gracy, motyki czy też najlepszego narzędzia jakim są ręce, ale przecież nikt nie lepi leków z pajęczyn i pleśni, tylko używamy syntetycznych odpowiedników.
przepraszam, ale nie wytrzymałem
tomek
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
tomgroch 23:10, 24 maj 2015

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Mazan napisał(a)
Lebioda lub Komosa biała. Zwalcza ją każdy środek na dwuliścienne.


Pozdrawiam

A lebiody się nie zwalcza, bo ją skutecznie kosiarka załatwi.
____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
pawel_maj 22:09, 27 maj 2015

Dołączył: 27 maj 2015
Posty: 1
Witam.
Poproszę o poradę , młody trawnik ma 6 tyg. w sumie ok 800m , urządzony na starej działce. Wcześniej teren był orany , bronowany i starannie wygrabiony ,trawa wzeszła ładnie pomijając kilka niewielkich miejsc na dosianie. Koszę raz w tyg. na ok 5cm . Problemem stały się jednak chwasty które coraz śmielej sobie wyrastają .
Czy można juz zastosować któryś z oprysków selektywnych czy poprzestać na koszeniu i np obniżyć do 4cm ?


____________________
magdap 09:47, 29 maj 2015

Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 14
Witam, jestem tu nowa, tzn. Ogrodowisko przegladam regularnie anonimowoOdważyłam się napisać ponieważ mam problem z nowym trawnikiem. To coś przypominające trawnik zostało posiane równo 3 tyg. temu. Obecnie jest duzo miejsc łysych, ale najgorsze są chwasty. Jest masę perzu, oset i najgorszy skrzyp. Trawa jest podlewana regularnie(mamy system nawadniajacy). Dodam,że do założenia trawnika(z braku czasu) wzięlismy firmę ogrodniczą. Myśleliśmy, że doczekamy się trawy, a nie chwastowiska. Proszę o poradę co mamy teraz zrobić (jutro z firmy przychodza i bedziemy rozmawiac co dalej), czy kazać im na nowo posiac trawę? Dodam, że posiali trawę uniwersalną, była też nawieziona ziemia (tą co mam na dziełce to glina) u mnie na całym terenie jest bardzo duze nasłonecznienie. Aha, oni mają pomysł, żeby to spryskać, ale jak się orietuję na skrzyp muszą uzyć czegoś silnego, czy to nie wypali całkiem tej marnej trawy?
magdap 10:11, 29 maj 2015

Dołączył: 29 maj 2015
Posty: 14
To jest troszkę lepsza cześć trawy, gdzie nie ma aż tyle chwastów[
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies