Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Pokaż wątki Pokaż posty

Chwasty w trawniku

Manalena 23:26, 04 maj 2015


Dołączył: 22 kwi 2013
Posty: 162
Kupiłam preparat Target Starane na chwasty w trawniku. Mam pytanie jak długo nie mogę puścić psa na trawę po spryskaniu? Nie ma mowy o jedzeniu trawy, a o tarzaniu się, co uwielbia robić!
____________________
Ogród dla zapracowanych
waldek727 02:24, 05 maj 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Magdo.
Masz bardzo ładny trawnik. Nie widzę powodu abyś niszczyła go sobie chemią tylko z tego powodu, że gdzieś pojawiło się trochę chwastów. Ja ze swojego trawnika co tydzień też zbiorę ich około pół wiaderka. Większe placyki natychmiast uzupełniam kompostem, robię małą dosiewkę i ponownie jestem usatysfakcjonowany z jego wyglądu.
Preparat Starane jest herbicydem przeznaczonym wyłącznie do stosowania przez użytkowników profesjonalnych. Zapewne pośród nas mało jest osób które przeszły szkolenie w zakresie stosowania ŚOR przeznaczonych wyłącznie dla tej grupy użytkowników, a pewnie jeszcze mniej z nas posiada profesjonalne opryskiwacze. Aby uzmysłowić Ci powagę zagrożenia płynącego ze stosowania wszelkich chemicznych środków ochrony roślin podam Ci przykład z naszego podwórka.

Jedna z użytkowniczek ,,Ogrodowiska" zbyt lekceważąco podchodziła do preparatów zwalczających owady ssąco-kłujące. Po którymś z rzędu oprysku które wykonywała przez jakiś określony czas poczuła się niezbyt komfortowo i zasięgnęła opinii lekarskiej. Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że ma na tyle uszkodzony układ krwiotwórczy, iż pierwsze wskazanie jakie usłyszała od lekarza, to przeszczep szpiku kostnego.

Niestety, ale ja informując o zagrożeniach jakie niosą ze sobą opryski chemicznymi środkami ochrony roślin nie mam zamiaru w dalszej kolejności podejmować za nikogo decyzji. Z tego też względu poinformuję Cię Magdo, że okres połowicznego rozpadu herbicydów zawierających fluroksypyr (Starane) wynosi od 34 do 68 dni.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
KasiaW76 08:09, 05 maj 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Waldek piszesz do Magdy, że pół wiaderka chwastów to nie problem a co jak ktoś ma wiaderko i więcej a podczas ich wyrywania one się namnażają?

pozostała część terenu jeszcze bez trawy i jak przed przykryciem jej nowa ziemia pozbyć się chwastów?
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
Gardenarium 08:14, 05 maj 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Chwastów pozbywamy się przed założeniem trawnika. Jednak nie jest problemem wschodzenie chwastów jednorocznych, bo nasiona leżały w glebie. One zginą gdy będziesz kosiła trawnik potem, bo przecież nie wysieją się.

Największym problemem są chwasty dwuliścienne, trwałe np. oset, mniszek, koniczyna i inne, te można wyrywać specjalnym przyrządem, który wykręca także korzenie i chwasty się nie rozgałęziają.

Perz nie znosi koszenia, więc też wyginie. Wtedy zajmiesz się pozostałymi, będzie ich znacznie mniej.

Najlepiej pokaż zdjęcia Twojego problemu, postaram się coś sensownego doradzić.
Najważniejsze jest zdrowie i równowaga w przyrodzie
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
KasiaW76 08:23, 05 maj 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Danusiu kupiłam fiskarsa do chwastów, zaczęłam wyrywać ale po jakims czasie okazało się, że przy pustych miejscach po chwascie wyrwanym pojawiły się te same młodziutkie i jest ich znacznie więcej. Wyglądem przypominają babkę ale mają dłuższe liście. Koniczyna w tym roku też poszła jak jakaś plaga i tworzy dziwne kępy takie rozłożyste. Pryskałam juz Mniszkiem i czekam na efekty bo w sumie nie wiem co dalej robić.

Tak jak piszesz. Można opielic trawnik ale w ziemi i tak cos pozostanie. Mam wrażenie, że to walka z wiatrakami.
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
Manalena 11:07, 05 maj 2015


Dołączył: 22 kwi 2013
Posty: 162
Bardzo mi nie pasuję użycia tego preparatu Starane na trawnik,ale sytuacja mnie chyba przerasta. Boję sie wszelkiej chemii- mam na myśli zdrowie moich najbliższych i również mojego psiaka. Brak już mi pomysłu,więc wklejam zdjęcia mojego trawnika i proszę o rady.
Teraz wiosna i pogoda sprzyja,więc u mnie rozpanosiły sie mniszki,babka i koniczyna.

A przez drogę,za moim ogrodzeniem mam łąki,zarośnięte chwastami.
Poradzcie co robić -jestem gotowa to ręcznie usuwać,ale czy dam radę?
____________________
Ogród dla zapracowanych
R0BERT 18:48, 05 maj 2015

Dołączył: 05 maj 2015
Posty: 8
Witam serdecznie,

proszę o pomoc z identyfikacją następujących chwastów/traw pastewnych... czytałem formu, jednak nie jestem w stanie 100% sklasyfikować moją "trawnikową bolączkę".



Jeżeli to będzie chwastnica, bądź wiechlina łąkowa - czy mogę spryskać cały trawnik środkiem na chwasty jednoliścienne, czy tylko selektywnie na dane "kępki"??

z góry dziękuję za pomoc!

Robert
KasiaW76 20:13, 05 maj 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Wszystkie wasze chwasty mam i ja... porazka
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
katiaxx 20:28, 05 maj 2015


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
R0BERT napisał(a)
Witam serdecznie,

proszę o pomoc z identyfikacją następujących chwastów/traw pastewnych... czytałem formu, jednak nie jestem w stanie 100% sklasyfikować moją "trawnikową bolączkę".



Jeżeli to będzie chwastnica, bądź wiechlina łąkowa - czy mogę spryskać cały trawnik środkiem na chwasty jednoliścienne, czy tylko selektywnie na dane "kępki"??

z góry dziękuję za pomoc!

Robert


z tego co wiem zniszczysz trawę, zdjęcie 1 to perz, jak będziesz regularnie kosił, nawoził trawę a nie masz prawie samego perzu to trawa zagłuszy, zdjęcie 2 chwastnica - ma płytki system korzeniowy, ładnie się wyrywa, trzeba ręcznie , zdjęcie 3 - nie wiem co to. Miałami jedno i drugie i wytepiłam, w tym roku mam koniczynę która martwi mnie bardziej
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
tomgroch 00:04, 06 maj 2015

Dołączył: 14 mar 2012
Posty: 508
Nie da się chemicznie zwalczyć chwastów jednoliściennych w trawniku.
Jeśli zdjęcia są teraz zrobione to chwastnicy nie może na nich być, bo jeszcze nie skiełkowała. Na ostatnim zdjęciu jest wiechlina roczna i nie jest ona problemem.


Z tymi herbicydami to "nie dajcie się zwariować"
Dobrze jest najpierw się dokształcić jak to działa, a potem wybierać i mądrze stosować.
Sól szkodzi (a nawet zabija), cukier szkodzi, ale gdy używamy ich z umiarem to już nie jest tak źle.
W końcu obornik, kurzak i inne gnojówki to też samo zdrowie nie jest. Tak samo szkodliwe jest przenawożenie nawozem organicznym jak i nawozem mineralnym. Powiem nawet, że ostatnio to nawozy mineralne są bardziej "eko" niż obornik, bo jak się przyjrzeć temu co jedzą krowy to trudno uznać, że jest on ekologiczny.

____________________
Ogród Kasi i Tomka z Radkowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies