Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Puszczykowie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w Puszczykowie

Nulka 07:39, 09 paź 2013


Dołączył: 27 sie 2013
Posty: 199
wietrzyk napisał(a)


Do Leszna też jeździłam i pamiętam, że wyjeżdżając z Leszna w kierunku Poznania, jest dość spora szkółka po prawej. Dobrze pamiętam? Ale nie wstąpiłam tam nigdy.
pozdrawiam serdecznie


Dziękuję bardzo za namiary - do byczkowskich się wybierałam - nawet ofertę mi przygotowali

Jak wyjeżdżasz z Leszna na rondzie jest szkółka ale powiem Ci że jak tam weszłam w ubiegłym tygodniu to się bałam coś kupić bo strasznie podsuszone rośliny były (i nic szczególnego nie mieli do wyboru)
w Lipnie zaraz za torami kolejowymi po prawej też jest bardzo duża szkółka ale u nich nie kupuję bo rośliny się zazwyczaj nie przyjmują albo długo odchorowują. Znajomych córka tam pracuje i mówiła iż kupują jakieś odpady i drugie gatunki - może te kopane byłyby lepsze ale tanio tam nie jest
____________________
no matter how you feel, get up, dress up, show up and never give up ........................ mój ogród Raj Ewy (niestety już nie raj)
wietrzyk 08:38, 09 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Nulka napisał(a)


Dziękuję bardzo za namiary - do byczkowskich się wybierałam - nawet ofertę mi przygotowali

Jak wyjeżdżasz z Leszna na rondzie jest szkółka ale powiem Ci że jak tam weszłam w ubiegłym tygodniu to się bałam coś kupić bo strasznie podsuszone rośliny były (i nic szczególnego nie mieli do wyboru)
w Lipnie zaraz za torami kolejowymi po prawej też jest bardzo duża szkółka ale u nich nie kupuję bo rośliny się zazwyczaj nie przyjmują albo długo odchorowują. Znajomych córka tam pracuje i mówiła iż kupują jakieś odpady i drugie gatunki - może te kopane byłyby lepsze ale tanio tam nie jest


Nulka, to ja właśnie o Lipnie myślałam. To przy samej drodze jest. Problem czasami występuje z transportem, bo takie serby to musiałam na dwa razy wieźć. Byczkowscy niby mają transport, ale to dopiero przy większym zamówieniu. Jeśli nie, to trzeba się podczepić jak wiozą coś w danym kierunku, a to nie zawsze pasuje Ja, jak mam wolny dzień to mogę sadzić, jadę do szkółki i już.
W każdym bądź razie, gdybyś wybierała się to daj znać
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Zielona 09:33, 10 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Cześć, Asiu. Kanciki - chylę czoła. To mnóstwo pracy. Moje kiedyś tez zacznę robić. Na razie kształt rabat wyznaczam, ściągając darń. Przy tym mam tyle pracy, ze kiedy zostawiam krzywą, ale jednak jakąś "linię", to i tak jestem dumna. Jeszcze w temacie szkółki w Górze. Znalazłam ją w necie. Wejdź na Ich stronę www.iglaki-plantacja.pl To nie jest miejsce, w którym znajdziesz duży wybór. Produkują kilka odmian. Galeria na stronie zobrazuje Ci, jak to wygląda.
Nulka 08:08, 11 paź 2013


Dołączył: 27 sie 2013
Posty: 199
Dzięki Ci Marto - właśnie szukałam namiarów na ciekawe świerki kłujące (szmaragdy znalazłam u Pana w ogródku 30kmode mnie)
____________________
no matter how you feel, get up, dress up, show up and never give up ........................ mój ogród Raj Ewy (niestety już nie raj)
Mathildis 23:03, 12 paź 2013


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
wietrzyk napisał(a)
Rozbujałam się i mimo, że palce bolały mnie jak nie wiem co, szłam dalej
Przed:

Po:

Krzywe też pokażę, a co :

Efekt nie powala na kolana Dodam, że na zdjęciach wygląda to znacznie lepiej niż w realu Jak przejadę kilka kilometrów kancików, to może zaczną jakoś wyglądać...


Jest GIT wiosną dojdziesz do wprawy. Mi ogólnie lepiej idzie kancikowanie na granicy trawa -kora niż trawa- kostka.
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
pagap 10:00, 13 paź 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 357
Witaj ogród ładnie się zapowiada, widać, żę spędzasz w nim każdą wolną chwilę
kanciki i sprzęt do kancików pierwsza klasa pozdrawiam, Aga
____________________
ogród Agi i Kuby ***** projektowanie wspólnymi siłami
wietrzyk 19:54, 14 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Hej, hej, witam Drogie Koleżanki
Dawno mnie nie było, ale dużo pracy mam, a każdą wolną chwilę pędzę do ogrodu i korzystam z pogody ile się da. Nawet już myślałam, że łokieć tenisisty mam, a to od łopaty...

Marta, masz z czego być dumna, bo Twój ogród pięknieje w oczach ciekawa jestem, czy hortensje już posadzone, muszę koniecznie zajrzeć do Ciebie Dobrze, że masz więcej trawy i stopniowo "wycinasz" pod rabaty, przynajmniej chwastów mniej.

Anka - DZIĘKI przy kostce ciężko mi wyciąć taki cienki kawałek, sznurek sobie rozciągnęłam, ale i tak lekką falą idzie Przy granicy trawa - kora na razie nie ruszam, bo mam tam wkopaną taką taśmę rozgraniczającą. Co prawda Danusiowe kanciki wyglądają o niebo ładniej, ale na razie mam tyle roboty przy innych rzeczach, że muszę z tym poczekać.

Aguś, dzięki za odwiedziny Mój małżonek śmieje się, że gdybym miała lepsze oświetlenie to siedziałabym do północy. Ostatnio wyrysowałam sobie wizję mojego przedogródka i jak idę spać to kładę sobie tą kartkę obok łóżka, bo jak coś mi wpadnie do głowy to szybko narysuję a do rana mogłabym zapomnieć
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 21:14, 14 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
U mnie w ostatnich dniach jesienne sprzątanie, grabienie, resztę włókniny wyciepałam. Ziemię musiałam potem spulchniać, bo straszny ugór był pod spodem. Przy okazji próbuję uporządkować jakoś chaos na rabatach.

Resztki ze szklarni już na kompoście i zielony nawóz wysiany

W skrzyni rośnie jeszcze rzodkiewka, sałata lodowa i koperek. Mam nadzieję, że zdążą przed przymrozkami


A róże za nic mają jesień i kwitną w najlepsze
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 21:27, 14 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Pokażę jeszcze fragment, który jest moją kompozycją - porażką

Chodzi mi o te trzy żywotniczki po lewej stronie lampy. Mają ładny złoty kolor, a gatunek jest wolnorosnący. Więc wymyśliłam sobie, że przesunę je do przodu, a w tle, za nimi posadzę smaragdy.
Wyszło tak:

Moim zdaniem beznadziejnie, sztucznie, za iglakowato
Jeśli możecie doradźcie mi proszę, czy ratować to jeszcze trawami, jakimiś liściastymi dodatkami, czy od razu przesadzić? Nie krępujcie się, wszelkie uwagi przyjmę "na klatę"

A resztę moich super pomysłów pokażę jutro, tylko za jasnego fotki porobię
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
zawitka 08:27, 16 paź 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14033
Dzięki że zajrzałaś .Zciskami to jest tak że co wsadzę to rośnie .a lubię rozmnażać więc na wiosnę mogę i tobie rozmnożyć nie ma sprawy .Tylko musisz mi przypomnieć .Powsadzm bo będę rozmnazać Córce to i Tobie zaden problem Pozdrówka i działaj A na tej rabacie brakuje rh albo horti i traw ale popytaj innych lepiej doświadczonych w projektowaniu bo ja sama mam problemy z tym
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies