Beata zaglądaj do woli

Goście zawsze mile widziani
Waldku bardzo mi przykro, ale nie znam tej rzeczki. Choc jej nazwa podobna do miejscowości nieopodal, więc pewnie to gdzieś niedaleko?
Mirello wianek kupny, a jakże

Nie wyrabiam się po prostu ze wszystkim...
Gosia, nie mam czym Was zaskoczyć

mam za duuużo roboty, nie ogarniam, help... Nie wiem za co najpierw złapać.
Monia no nie wiem dokładnie co z tymi żurawkami? Dziewczyny piszą, żeby podzielić, ale jak...? Marta mówi, że wyłamuje te czubki i je ukorzenia. Ja osobiście tego jeszcze nie robiłam.
Ewelina ja już u Ciebie pobuszowałam

Ostatnio nie mam się czym chwalić, wolę się powłóczyć w zaprzyjaźnionych wątkach