Ogród w puszczykowie

Ivvvona 16:11, 26 lut 2014

Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774

Czytałam listę zakupów - imponująca jak na początek

Ja też robię spis roślin, których potrzebuję, ale potem okazuje się, że niektóre są niedostępne i kupuję coś innego. Plan awaryjny też może się przydać

A zmniejszanie trawnika to już norma. Początkowo M stawiał opory, teraz zadowolony, że mniej koszenia jest

____________________
W ogródku Iwony

wietrzyk 16:13, 26 lut 2014

Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774

Do góry

MonikaH napisał(a)

Joasiu, podziwiam ogrom prac zeszłorocznych i "uczesanie" pod nasadzenia, piękne serby, mam nadzieję, że przetrwały naszą dziwna tegoroczną zimę bez szwanku.
Pozwalam sobie zostawić tu pierwszego posta jako sąsiadka, ponieważ mieszkamy bardzo blisko (tak na oko na przełaj będzie ze 2-3 km - po drugiej stronie drogi). Niesamowitą mamy różnicę w glebie, glina u Was, u nas sporo piachu, a niby stare koryto Warty
Poratujesz mnie informacją gdzie kupiłaś serby? Mam plan wiosenny zakupu ok 10szt.
pozdrawiam przedwiosennie
Monika

Cześć Moniko Sąsiadko

Dziękuję za wizytę i doceniam, że ten pierwszy post to właśnie u mnie. Kiedyś też mieszkałam "na dole" i wiem jaka różnica w glebie. Tam Nadwarciański Bór Sosnowy, a tu Puszczykowskie Góry czyli polodowcowa morena. I jedno i drugie, ma swoje zalety i wady

Serby kupowałam w szkółce Byczkowskich pod Kostrzynem, ale zajrzyj do Marty Zielonej. Ona w tej samej cenie kupiła bardziej okazałe, niestety nie pamiętam gdzie.

____________________
Joanna ogród w Puszczykowie

Ivvvona 16:30, 26 lut 2014

Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774

Do góry

Odpiszę na pw

____________________
W ogródku Iwony

wietrzyk 16:32, 26 lut 2014

Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774

Do góry

Jupi

Chyba tulipan, a może hiacynt?
Wiem, że dla większości z Was nic takiego, ale ja, pierwsze cebulki w życiu sadziłam jesienią

I rosną

____________________
Joanna ogród w Puszczykowie

Ivvvona 16:44, 26 lut 2014

Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774

Do góry

Cieszę się razem z Tobą

To może być hiacynt, ale na zdjęciu tak dobrze nie widać.

____________________
W ogródku Iwony

Cleo 17:54, 26 lut 2014

Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789

Do góry

To już wiem na czym polega problem z placykiem. Co mi się ubzdurało, ze to pod basen mialo byc?
W kazdym razie dzięki za fotki i będę podglądac co wykombinowalaś. Przy okazji pomyslę nad swoim.
Pozdrawiam

____________________
Marzenia do spełnienia

Cleo 17:59, 26 lut 2014

Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789

Do góry

wietrzyk napisał(a)

Jupi

Chyba tulipan, a może hiacynt?
Wiem, że dla większości z Was nic takiego, ale ja, pierwsze cebulki w życiu sadziłam jesienią
I rosną

Super! Oj wiem jak to cieszy. Ja w tym roku nic nie posialam, bo wiedzialam, ze bede dużo przekopywac, a koncepcji jeszcze jesienią nie bylo.

____________________
Marzenia do spełnienia

Zielona 23:07, 26 lut 2014

Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717

Do góry

Haha

ale fajnie! taki mały, niepozorny, zielony "nosek" wychylony, a ile radości

Gratuluję

PS Prawie jak na porodówce się poczułam

wietrzyk 23:41, 26 lut 2014

Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774

Do góry

No... a ja matka ich

Bo jest ich więcej! Pieski odganiam, bo gapcie są i jeszcze mi maluchy podepczą

____________________
Joanna ogród w Puszczykowie

Mathildis 01:40, 27 lut 2014

Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315

Do góry

wietrzyk napisał(a)

....

tak było latem

.....

Podoba mi się namiocik, oj podoba ....
Ty koniecznie musisz go odpowiednio wkomponować, a ja znaleźć u siebie miejsce na takowy

U mnie cebulowe też wychodzą.... no to czekamy, aż zakwitną....

____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius

Ogród w Puszczykowie