no oczywiśćie, że w domu siedzę! przecież ktoś musi kontrolować!
i nie nudzę się tylko podejmuje bardzo ciężkie decyzje... na jakiej wysokości poprzecki przymocować, czy poszerzyć ścieżkę kosztem skrzyń ?! i takie tam... i czym dłużej na to patrzę tym głupsza jestem...
walczę o roślinki ale i tak mi conieco pociapali... ah..