Red fairy u mnie ma dziwny kolor . Nie jest ani czysto czerwona , ani biskupia. Coś pomiędzy. Do tego w zależności od słońca kolor ten zmienia się. W pąkach jest znacznie ciemniejsza.
Świetnie to wygląda.
Raphsody in blue śliczna. I fajne masz hortki
Aga - nie pamiętam już dokładnie ale czy to Ty chciałas ode mnie tojeść kropkowaną (miałam ją wieść do Pisarzowic na spotkanie na które niewielu pojechało ) Będę chyba dzieliła jesienią więc jeśli to Ty byłaś to daj znać