Nie ma już wielu kolorów,jest harmonijnie zielono, czuć jesień, choć fotki są zalane słońcem, hmm idzie odpoczynek... zasłużony

Katkak napisał(a)

Ładnie po twojemu = ładnie po mojemu

Przynajmniej jutro nie będę źle się czuła
Dziś byłam w Casto, mieli wyprzedaż roślin, straszne parchy ale po 5 zł więc nie omieszkałam wziąć kilka Na przyszły rok będą już ładne, a w takiej cenie nie dostanę nigdy rany, czy ja mam jeszcze miejsce na cokolwiek - a tak mam - lasek HURRRA!

ryska napisał(a)

Jest ładnie potwierdzam

Ufff....

a co to za uff wiesz skoro tobie się podoba to co ci więcej trzeba?

na fotkach wygląda bardzo dobrze ...jest taki naturalny...i nie uczesany...co jest jego atutem . I słońce na fotkach pokazujesz ...to świadczy o dobrym nastroju

eee_taam napisał(a)

a co to za uff I słońce na fotkach pokazujesz ...to świadczy o dobrym nastroju

Jak psycholog ..


Edit.. a nam ogrodnikom deszczyk by się przydał

eee_taam napisał(a)

a co to za uff wiesz skoro tobie się podoba to co ci więcej trzeba?

na fotkach wygląda bardzo dobrze ...jest taki naturalny...i nie uczesany...co jest jego atutem . I słońce na fotkach pokazujesz ...to świadczy o dobrym nastroju

Ale jak każda matka patrze na swoje ogrodowe dziecko bezkrytyczna nieraz miłością i jak ktoś pochwali to wiem że nie jestem wobec niego subiektywna

Mala_Mi napisał(a)

Jak psycholog ..


Edit.. a nam ogrodnikom deszczyk by się przydał

U mnie podlane wczoraj by dzisiaj w miarę kolor był zachowany
A Wy to obie jesteście aparatki, oj bedzie sie działo

Rany jaka impreza - ludzie my na pweno nie znamy się z innego wymiaru? Żeby tak poznac się przez neta i nie móc się nagadać przez tyle czasu
Baaardzo Wam dziękuje za wspólne biesiadowanie, mam nadzieję ze bawiliscie się równie dobrze jak ja Dziękuje za wszystkie wspaniałosci, bardzo mi pomogliscie, mogłam na Was liczyć w 100% pomimo moich problemów z kręgosłupem.
Nie mam Sylwi z rodzina na fotkach bo wczesniej wyszli (ale zaznaczam ze byli najwczesniej )
]

Spacerkiemn po wybiegu - tym razem nie ja

Ach ten trzepak, chyba nigdy sie go nie pozbędę bo wszystkich przyciaga

Anka w akcji babuszkowej - i wymowne spojrzenie Kazia

Zaklęci w lustrze....

Mamuśka nadciaga