Roman, Waldek- macie naprawdę piękne trawniki, jak je nawozicie? Jeśli nawozem w granulkach to ręcznie czy siewnikiem (jakim?). Ja mam siewnik Gardeny, taki na kółkach, i nie potrafię rozrzucić nawozu tak, żeby potem nie było pasów mniej i bardziej nakarmionej trawy. Myślałam o siewniku ręcznym

Tak.. najlepiej takie upały przetrzymać, ale mam już wysoką trawę.. skoszę na najwyższym ustawieniu

Jakim nawozem nawożę? różnym naprawdę raz kupię coś w centrum ogrodniczym które jest obok mnie, czasem coś z Castoramy. Tak więc jest asortyment zróznicowany.
Ale z tego co widzę, zasada jest jedna. Nawożenie co 3 tygodnie. Góra 4-ry.., żeby to miało jakiś sens.
Jakoś nie wierzę w "długo działające" nawozy

A siewnik to coś takiego co pokzazałaś w linku, tylko że "z napędem ręcznym ) to znaczy na korbkę.
I tutaj też trzeba sobie wypracować metodę, żeby było wszędzie równo, choć to trudne.
Ale to zapewne kwestia wprawy.

Czyli nawozem w granulkach, to tak jak ja (Substral), bo są jeszcze nawozy dolistne, np. Zielony Dom, podłącza się do butelki wąż z wodą i leje po trawie, kupiłam taki, żeby wyrównać pasy, ale i tak muszę poczekać trochę, żeby nie przesadzić z dawką dobroci dla trawy
Dzięki, potwierdziłeś to o czym myślalam od dawna, czyli zakup ręcznego siewnika.

Hm.. może te "lane" nawozy są dorym rozwiązaniem na powstające pasy.. Używałaś to już, czy to świeże doświadczenie?

Świeże doświadczenie, odczekam do weekendu, czyli 1,5 tyg od nawożenia i poleję. Dam znać jak się sprawdził. Wczoraj za to polałam aeratorem w płynie Target, ciekawe czy coś to da.

Wiosną na star możesz dać Salamg szybki efekt.
Możesz dawać później Polifoskę, Lubofoskę, lub kup sobie Unifoskę 1 lub 2 - dwójka jest fajna bo ma NPK po 8,5%.
Nawet azofoskę możesz dać.

Na jesień tak przed końcem września bliżej nawet 20 września wysiej coś z samym PK.

Sypiesz nawozy (ja ręcznie) na suchy trawnik by nie sparzyć źdźbła. Jak rozsypiesz to podlej lub czekaj na deszcz, który np przyjdzie następnego dnia ale lepiej zrosić jak nie duża powierzchnia - te nawozy rozpuszczają się przy minimalnej ilości wody nawet rosa je rozpuszcza.

Witam,jak myslicie czy jest szansa na trawę pod dwoma 30 letnimi świerkami? Poczatkowo chciałam obciąć gałęzie od dołu dość mocno wtedy by było wiecej słońca ale to jest nasza naturalna altana i jednak trochę cienia się przydaje..

gemciu83 dzięki, zastosuję się do porad, zamówiłam już ręczny siewnik, więc mam nadzieję, że po raz ostatni widzę te pasy na swoim trawniku

pasjonatkaamatorka napisał(a)

Witam,jak myslicie czy jest szansa na trawę pod dwoma 30 letnimi świerkami? Poczatkowo chciałam obciąć gałęzie od dołu dość mocno wtedy by było wiecej słońca ale to jest nasza naturalna altana i jednak trochę cienia się przydaje..

Nie ma szans, igły lecą i zasypią trawnik wygnije, zrzednie, będzie zamierał.

A jak się uprzesz to będzie stale robota z wygrabianiem i dosiewaniem. Nie warto. Zrób placyk z płyt kamiennych łamanych, albo brukowany, wtedy zamieciesz i będzie ok.

Dziekuję Danusiu,tak też zrobię,bedzie praktycznie