Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja bajka

Moja bajka

Pluszakowa 09:59, 11 wrz 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Macham choć od ilości roboty ręce mi odpadają
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Katkak 15:55, 11 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Co to?
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
zawitka 18:59, 11 wrz 2016


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
A nie wiem - co to- ha ha Kasiu kiedy tniesz tego hibcia bo mój zaczyna kwitnąć i ma już z 90 cm poczekam chyba do wiosny z cięciem bo myślałam że mój nie zakwitnie a tu niespodzianka
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Katkak 19:37, 11 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Dopiero co się cieszyłam, że winobluszcz fajnie porasta szopy, że będzie za chwilę piękna kolorowa ściana i już po radości. PrEd chwila wyszłam podlać ogród i z winobluszczowej ściany nie został nawet pęd. Sasiadka upierdzieliła wszyściuteńko i jeszcze na beszczela przerzuciła do nas. Szlag jasny mnie trafi.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
gierczusia 21:20, 11 wrz 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Ja pinkolę ... Toż nic tylko nasłać płatnego moRRRRdercę na taką sąsiadkę że też jej grom z jasnego nieba nie trafił , jak to obcinała..echhhh
Ale pomyśl..podcięty winobluszcz to dopiero będzie szalał
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Katkak 21:33, 11 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
gierczusia napisał(a)
Ja pinkolę ... Toż nic tylko nasłać płatnego moRRRRdercę na taką sąsiadkę że też jej grom z jasnego nieba nie trafił , jak to obcinała..echhhh
Ale pomyśl..podcięty winobluszcz to dopiero będzie szalał

Elunia ona go przy samiuskiej ziemi upierdzielila. Wkurzylam sie jak choleta i przerzucilam to wszystko do niej. Jak ja cos u siebie obcinam to porzadek z tym robię, a nie podrzucam sasiadom. A zarowno winobluszcz, jak i szopy są jej, wiec jak zaczela takie porzadki, to nie h je skonczy. Ciekawa jestem czy mi czegoś nie polamala. Ciemnawo juz było, więc nie widzialam. Szkoda, ze z pokrzywami i chwastami takiego porzadku nie robi. Kurde na zabytkowych budowlach są pnacza, choćby na zamku w Łańcucie, czy w Malborku, a na tycch zasranych szopach nie mogą sobie rosnąć. Moje wjyrzenie sięga zenitu. Czy muszę na calej dlugosci szmaragdy posadzić, zeby tego badziewia nie widziec? Wrrrr, masakra po prostu.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
gierczusia 22:04, 11 wrz 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
To ci franca .... to trza mieć naprawdę pecha, żeby trafić takich sąsiadów ... Jak nic..albo awantura, albo szmaragdy albo nowy winobluszcz
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Katkak 22:06, 11 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
gierczusia napisał(a)
To ci franca .... to trza mieć naprawdę pecha, żeby trafić takich sąsiadów ... Jak nic..albo awantura, albo szmaragdy albo nowy winobluszcz

Awantura
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 22:06, 11 wrz 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
gierczusia napisał(a)
To ci franca .... to trza mieć naprawdę pecha, żeby trafić takich sąsiadów ... Jak nic..albo awantura, albo szmaragdy albo nowy winobluszcz

Ale gdzie ona tam wlazla, ze wypatrzyla, że winobluszcz rośnie. Przecież między naszym plotem, a jej szopami jest moze 30-40cm.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Pluszakowa 23:29, 11 wrz 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Kasiu rozumiem nerwy, ale winobluszcz spokojnie odbije z korzeni. A szmaragdy nie są takie złe

Posyłam buziaki i uspokajające przytulaski
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies