Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja bajka

Moja bajka

Katkak 21:24, 29 sty 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Elunia jestem z Wami cały czas, tylko zimą trochę w sen zimowy zapadam

Moja ciocia zawsze mówiła, że jak ptaki siedzą na czubkach drzew to będzie mróz. I był
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
gdzie_idziesz 09:08, 30 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Fajnie się udało saneczkowanie. A młody wydobrzał wreszcie?
U mojego w przedszkolu pogrom. Dzisiaj troje dzieci się ostało. Wczoraj było pięcioro. Mamy fantastyczne, nietypowe panie, jedna z nich wykorzystując niską frekfencję przyniosła z domu sanki i zabrała ich na górkę. Mimo prawie zerowej ilości śniegu.
Ja już obudziłam się z zimowego snu i przywołuję wiosnę. Pomyłam kwiaty, zaczęłam je nawozić. Widzę pierwsze kiełki lawendy, którą wysiałam dwa tygodnie temu. Amarylisy też zaczynają się budzić. Dziś po szkole zabiorę dzieci do ogrodniczego. Córka już od dłuższego czasu mnie o to prosi. Też nie może się doczekać.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
ANIA 12:19, 30 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 912
gdzie_idziesz napisał(a)
Fajnie się udało saneczkowanie. A młody wydobrzał wreszcie?
U mojego w przedszkolu pogrom. Dzisiaj troje dzieci się ostało. Wczoraj było pięcioro. Mamy fantastyczne, nietypowe panie, jedna z nich wykorzystując niską frekfencję przyniosła z domu sanki i zabrała ich na górkę. Mimo prawie zerowej ilości śniegu.
Ja już obudziłam się z zimowego snu i przywołuję wiosnę. Pomyłam kwiaty, zaczęłam je nawozić. Widzę pierwsze kiełki lawendy, którą wysiałam dwa tygodnie temu. Amarylisy też zaczynają się budzić. Dziś po szkole zabiorę dzieci do ogrodniczego. Córka już od dłuższego czasu mnie o to prosi. Też nie może się doczekać.


Czy to już nastał czas na wysiewanie w korytkach?
____________________
W moim magicznym ogrodzie wszystko
Katkak 19:35, 30 sty 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Natalka fajnie, że Twoja pociecha ma taki zapał do ogródeczka. Mój syniu średnio jak na razie. Mi też już tak bardzo tęskni się za wiosną. Synek wydobrzał na szczęście i w pn uderzamy do przedszkola. Po takim czasie nieobecności ma niestety lekki opór, ale obecność Zuzi zdecydowanie Go przekonuje Wszak czego się nie robi dla miłości A przyznać muszę, że jest chłopak stały w uczuciach Od kilku miesięcy tylko Zuzia to, Zuzia tamto. Synowa - jak nic
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
malgorzata_s... 19:49, 30 sty 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Katkak napisał(a)
Natalka fajnie, że Twoja pociecha ma taki zapał do ogródeczka. Mój syniu średnio jak na razie. Mi też już tak bardzo tęskni się za wiosną. Synek wydobrzał na szczęście i w pn uderzamy do przedszkola. Po takim czasie nieobecności ma niestety lekki opór, ale obecność Zuzi zdecydowanie Go przekonuje Wszak czego się nie robi dla miłości A przyznać muszę, że jest chłopak stały w uczuciach Od kilku miesięcy tylko Zuzia to, Zuzia tamto. Synowa - jak nic


Będzie pewno pamiętał tę pierwszą przedszkolną miłość buziaczki.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Katkak 20:51, 30 sty 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Buziaczki Gosiu
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
gdzie_idziesz 13:37, 31 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Ala też przeszła taką miłość. Nie w przedszkolu, ale na podwórku. Dobre trzy lata byli ze sobą. Całe dnie razem, jak nie u nas, to u sąsiadów. Od rana do wieczora. Bawili się razem, jedli razem. Obie z sąsiadką nabrałyśmy zwyczaju przygotowywania jednej porcji obiadu więcej. Łobuzy sprawdzały najpierw gdzie co jest i szli jeść gdzie lepsze. Michał miał radar na bułki i ciasto. Jak coś upiekłam zjawiał się po kilku minutach. Mieli wspólne dziecko. Julka nocowała czasem u ojca
Fajne to były czasy. Z żalem wyrośli z tego. Teraz się też bawią, ale widzę że są sobą rozczarowani.
Antek zdrowy. Jako jedyny w grupie. Mam nadzieję że tak zostanie.
Aniu, ja narazie wysiałam lawendę. Bo wolno kiełkuje. Ale jeden kiełek już jest. Na zakupy chciałam z córcią pojechać, bo jestem za zwolnieniu w domu. Jak wrócę do pracy, to będę tak późno do domu wracać, że nie zdążę do ogrodnika przed jej zamknięciem.
____________________
Natalia słoneczny zakątek
Dorota123 22:46, 05 lut 2014


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Witaj, doszłam dopiero do 40 strony, a już bardzo mi się podoba. Zdolna jesteś i bardzo twórcza. Pozdrawiam
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Katkak 17:17, 09 lut 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Dziękuję bardzo Dorotko, takie słowa dodają skrzydeł i napędzają do działania Pozdrawiam
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 20:01, 10 lut 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Wiosna jest w powietrzu Od kilku dni jest u nas temperatura +10 Żyć nie umierać. I spacerować Duuuuużo
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies