abiko napisał(a)

Wyszło wam spotkanie dwóch pokoleń nie wypominając nikomu wieku.

No jakby na to nie patrzyć ale w ogrodzie jakoś się tego nie czuje

pozdrawiam

Kasia ale Twój wątek pędzi i fotek tyle pokazałaś, że jak wstawię moje to tylko zdubluję.

Może jednak troszkę choć już późno. Kiedyś fotki z Vivy ogrodu pokazywałam w grudniu dopiero i wtedy miały chyba lepszy smak .

Ale wracając do spotkania to chciałam Wam podziękować raz jeszcze za ciepłe przyjęcie i poświęcony czas.To był bardzo miły dzień.

Moje pierwsze wrażenie - to takie, że ogród wcale nie jest taki mały jak mi się wydawało i wcale nie zagracony jakby można się spodziewać .
Owszem jest sporo gadżetów ogrodowych ale super wkomponowanych.

No i co najważniejsze - ależ Ty masz jeszcze możliwości dalszego działania ogród z gumy

piękne i spokojne widoki które się chłonie siedząc przy stole

Te donice to hicior- super

czas pysznogłówek, tawułek, e chyba wszystkiego

i znów się przekonałam, że połączenie w różach koloru różowego i czerwonego jest bardzo fajne

takie buteleczki na patykach są świetne i fajnie to wygląda


będzie co podjadać


nabrałam się na te kapelusiki myślałam że to kwiatki

Ale śliczne zdjęcia Mireczko zrobiłaś I właściwie podsumowałaś Bajkę Katki tymi samymi słowami co ja rok temu

Ostatnia realizacja znana i podziwiana - ja też podziwiałam

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ale śliczne zdjęcia Mireczko zrobiłaś I właściwie podsumowałaś Bajkę Katki tymi samymi słowami co ja rok temu

Dzięki za fotki - okropnie wtedy wiało. To super że tak widzimy ogród.
Mnie się jeszcze podobało, że były wielkie drzewa i stara grusza - takie drzewa dają klimat.

Super oczko.. przyjedz dam ci trochę roślinek
Fotki Miry piękne.. i Twoje też.. ale padam na nos..