O, samorodkami się chwalisz! Może lepiej nie, bo zaraz jakieś oprychy po niego się zakradną.
Pięknie masz, w takim buszu człowiek się nie znudzi, a to w lustereczko spojrzy, a to sieweczkę przygarnie! Gratuluję po całości!
Dziękuję pięknie Hanusiu. Fajnie się odpiczywa w tym moim igródeczku, to fakt. Rozmiar taki akuratny żeby się nie orobić, a odpocząć. Chociaż jak odwidzają mnie nie ogrodowi znajomi to za kazdym razem słyszę: o matko! Ile tu roboty! Uświadamiam wówczas, że nic bardziej mylnego, bo przecież w tym gąszczu ledwo się chwast przeciśnie.
Nie na pewno, ale ja w tamtym tygodniu pod płotem garściami siewki bzu czarnngo rwałam. Jak nie zapomnę to Ci cyknę taką siewke zwykłego czarnego bzu i porównasz