Ewik napisał(a)

Ogrodowe rewolucje zapowiadają sie ciekawie , a lobelia cudna będzie , uwielbiam ją

Juz sama niewiem czy będzie cudna, jesli nie to kupie gotowe sadzonki.

więcej wiary w siebie i w roślinki

kitek81 napisał(a)

i warzyw w gruncie jeszcze nie siałam

To moja pierwsza wiosna w ogrodzie i już nie ogarniam, w kalendarzu ogrodowiskowym w marcu jest napisane że sieje się niektóre warzywa do gruntu...ja już nic niewiem, pomidorki skolei mam już takie wysokie, ja niewiem, zastanawiam się czy na pierwszy raz nie za dużo sobie wymyśliłam.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Lucynko nie denerwuj się dopiero połowa marca, ja też tak się pocieszam, zdążymy z pracą w ogrodzie
Pozdrawiam w ten deszczowy wieczór

Ja się bardzo denerwuje, czas mnie nagli, jeszcze mam troche do wysiania, skolei inne roślinki wysiałam za wczesnie i sa już wysokie, i tyyyyle pracy jeszcze przed nami.

jak do gruntu to chyba za wcześnie, a żadnego inspektu, tunelu, czy szklarenki nie mam!

Pozdrowuje weeekendowo choć deszczowo Miłego Lucynko

Zaglądam i swój ślad zostawiam. Pozdrawiam, wiosennego słoneczka życząc

PS. na twoje pytanie odpowiedziałam u siebie

Dziękuje za odpowiedzi i odwiedzinki, dziś było brzydko i zimno, ale nawet będąc u teściowej nie zapominam się i podkradłam pare gałązek bukszpanu do ukorzeniania.

Pogoda nie zachęca do pracy w ogrodzie, ba ściślej ujmując przez ten deszcz to nic zrobić nie można.
Też jeszcze warzyw nie siałam. Nawet nie mam warzywnika przygotowanego.

Oj tak pogoda nie zachęca, ale ja po cichu liczyłam na deszcz, bo było sucho na popiól, a teraz po deszczu ro slinki będa rosły w oczach. Ja tez jeszcze warzywnika nie mam, to fajnie że narazie nie mam żadnych opóznien ogrodowych