Tak jest teraz, rzut z góry.
cała lewa strona to jest tragedia, sa sprzety, gruzy itp, ale to da się sprzątnac, ale droga wjazdowa jest taka troche byle jaka, i za szeroka, bo między domem a tą halą mam 9 metrów, zupełnie niewiem gdzie mam po lewej stronie zrobić ogrodzenie, gdzie rabaty, co zrobić z drogą, wszyscy łącznie z nami rozkłądają rece. Znalazłam się w punkcie wyjscia, gdzie straciłam nadzieje na łądne otczenie.