A odbiegając od tematów różanych dzisiaj przyszło zamówione palenisko, podoba mi się , najchętniej zostawiłabym je na tarasie, ale mąż ma z nim inne plany
Jeszcze ruszt, czy jak to się zwie i będzie skończone, ale to już robota ema, ja pomogłam rozpakować
Aniu mam taką nadzieję ale jak przeczytałam co pisałyście o new dawn od razu zapaliła mi się lampka, wiadomo każda róża śmieci jak jej kwiaty opadają, ale nie lubię jak robi to przesadnie
Co do stefki mogę Ci ją polecić to bardzo ładna, zdrowa róża, teraz trochę wymordowana nie dawno przesadzona, ale jak widać na zdjęciu całkiem fajnie sobie radzi
Edit. Proszę zdjęcia, specjalnie zrobione w tej chwili dla Ciebie,widzisz jak ja się poświęcam dla Ciebie
Tak jak pisałam wyżej, ona nie dawno przesadzona, więc trochę odchoruwuje, ale za to pięknie też pachnie