Haha Monia miałam kilka dni kryzysu, jak mi mszyce po ogrodzie szalały, ale kryzys minął i zamówiłam kolejne no powiem Ci,że jak dzisiaj liczyłam to do 40 szt już niewiele mi brakuje
Zoja proszę Cię bardzo ale wiesz czy polecam to tego nawet ja jeszcze nie wiem, żebyś mi o reklamację nie pisała z opisów zapowiada się obiecująco i oby taka była, z całego serca nam życzę .
Nie bedzie reklamacji dziekuje za pomysl - jakos wczesniej nie wpadla mi w oko
Chcialam sympatie - niby potwor a kupilam w zeszlym roku i dorosla do jakis 80 cm moze w markecie oszukali ale sie zrazilam.
Sympatię miałam, piękna róża,ale faktycznie szału w tempie jej wzrostu nie było, niestety mąż wiosną przyciął mi ją przy samej ziemi i po róży ( a prosiłam przytnij delikatnie, na całe szczęście więcej sekatora do ręki już nie wziął)