Dzisiaj u nas drugi dzień deszczowy, ogród porządnie podlany, hortensje leżą, róże też opadły, plany ogrodowe przesunięte, ale zdecydowanie wolę już deszcz od tych tropikalnych upałów zostawiam kilka ogrodowych pstryczków i życzę miłego dnia wszystkim

W ogrodzie zaczyna robić się jesiennie rozchodniki zaczynają nabierać koloru..



Rozchodnik stardust

Rozchodnik okazały i pierwsze kotki na rozplenicy



Vanilki zaczynają się przebarwiać

Trzecie kwitnienie róż



Charles Austin, lavender, Stephanie i ascot

Niektóre jężówki już przekwitły, niektóre jeszcze cieszą oko



Tak wygląda największa limka po tych deszczach :/

Hortensja polar bear też leży, ale piękna jest na drugim zdjęciu limki, na ostatnich pinky winky

I takie tam

I nowo powstające koło

śliczne podeszczowe widoczki u mnie też Limki leżą...grr...wczoraj była ulewa u mnie i dziś pada co jakiś czas...

Macham

Paula, jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu, pięknie, tak jak lubię.
U mnie tez hortensje leżą po nocnej burzy, a Vanilka ,,rozkraczyła" się na amen, nie lubię jej za to

Paula, poleć mi hortensje przy kole, waham się między Limelight a Phantom. Mam tam seslerię, dzisiaj kupiłam jeżówki Green Jewel no i brakuje tylko hortek.