Z żurawkami to Ci się cenowo udało. U mnie w szkółkach i ogrodniczych poniżej 12,00 - 14,00 nie dostaniesz.
Byłam w renomowanej szkółce Kórnickiej i zobacz co było napisane przy drzewku.
Pamiętasz pisałyśmy o tym czy pisardi i śliwa wiśniowa to jest to samo. Wychodzi na to, że jednak to samo
Marzenko berberysy tam mają, akurat zwróciłam uwagę i nawet w fajnej cenie Ja też wszędzie widziałam żurawki w tej cenie, więc mi się udało,tylko zastanawiam się, czy drugi raz też będę miała takie szczęście, żeby dokupić
Tutaj też nazwy nie było, ale za to były bardzo ładne sadzonki, ja w tamtym roku płaciłam 12 zł, za nie wiele większe, poluję jeszcze na żółte, bo bardzo mi się podobają, ale wiem, że je lubi słonko przypalać, no i muszę jakieś miejsce im znaleźć
Już nie musisz odporne to one są bardzo, bo nawet nie wspomniałam, ale pies je jeszcze dwa razy wykopał, na szczęście nie zgryzł Nie wiem czemu akurat tak je sobie upatrzyła, może dla tego, że tam jeszcze kory nie ma, a ona ma manie kopania w ziemi ;/