Paulina,
mam hard core-owy pomysł

Na usprawiedliwienie dodam,że naszedł mnie po obejrzeniu "Mai w ogrodzie".Otóż widziałam tam paskudny pomysł:sztuczną trawę.Piszę paskudny,bo cały ogródek był nią wyłożony.
A gdyby tak wyciąc kółka z takiej trawy i przykryc te klapy? Dlatego pytałam ile wystają,bo zlałyby się z trawnikiem,naturalnym rzecz jasna.Dopiero za dołkami byś coś posadziła.
Jak głupie to napisz,spoko wodza
Jeszcze coś za mną chodzi ale z innej bajki.Dotyczy rabaty którą planujesz z ławeczką.
Jak robiłam ogród to zrobiłam rabaty wzdłóż ogrodzenia a na środku jest trawnik.I wiesz co Ci powiem? Nuda!!!!! No bo tak:wychodzisz na ogród,patrzysz w lewo,patrzysz w prawo i na wprost i koniec.Wszystko jak na dłoni,żadnej tajemniczości.Idziesz nie jak przez ogród tylko obok.
No i jeszcze ta patelnia (u mnie)....masakra.
To co planujesz jest bardzo ładne,dopracowane na efekt wow.........ale .........żeby Cię nie dopadło to co mnie.........z tym że ja sadziłam byle co.
Dlatego pytałam o styl ogrodu.Można przecież inaczej zrobic przód a inaczej tył i może Ty tak chcesz.
Przypomnij mi ile Ty masz metrów tych włości?