Violu, kiedy posadzę je przed dołkami, to nie będą pasowały, bardziej za nimi, tak jak pisałam dołki muszą być odkryte i musi być do nich łatwy dostęp, a poza tym nie jestem przekonana czy choinki by pasowały, do całości rabaty...dereń jakoś bardziej mi tutaj pasuje
Jeśli tam jest teren podmokły to wiele roślin odpada. Z zimozielonych to nie wiem ale ambrowiec, metasekwoja, dąb błotny to są rośliny lubiące błotko. Wierzba japońska powinna dać radę. Może właśnie z tyłu takie wierzby na pniu a z przodu obwódka z trzmieliny?
Będąc w ogrodzie botanicznym w lecie, przyciągnęła mnie wzrokiem jedna roślina- guzikowiec- miał piękne kuliste kwiaty i niesamowicie przycigał motyle. Było ich chyba z 5 na krzaczku. Kocha słońce i mokre podłoże. Całkowiecie mrozoodporna w naszym klimacie. Poczytaj sobie o niej popatrz może Ci sie spodoba.
Aha ma też minusy jak każda roślina. Gubi liście po pierwszych przymrozkach i kwiaty w najpiękniejszym stadium żyją ok 5 dni.
Bardzo podoba mi się łąweczka i Horti z żurawkami Ścieżka też świetna.
Z której strony musi być do nich dostęp, od przodu rabaty czy od tyłu tam gdzie brabanty? Bo rozumiem, że szambo jest wybierane i dlatego musi być tam wygodny dostęp. Ja mam to samo. Na samym przodzie działki w miejscu super reprezentacyjnym. Sama nie wiem jak to zasłonić.
Violu, dostęp może być, albo z przodu, albo z tyłu to już bez znaczenia, odległość między dołkami, a brabantami to ok 1 metr, więc jakby tam coś posadzić było by na styk. Bardziej skłaniam się do pomysłu Małgosi, żeby dać tam 3 szt. czegoś na pniu,a przed dołkami posadzić trzmielinę? obwódkę z bukszpanu? Tylko Pan, który wybiera szambo zazwyczaj rozciąga węża i wybiera od przodu i za bardzo nie przejmuje się, czy tam coś jest, czy nie.