Witaj Paulinko jak choroba to nie dobrze ale trzymam kciuki Zdrowiejcie szybko.Reszta poczeka Działasz fantastycznie .Dekle na zielono pomaluj i postaw na nich donice albo jak radzi Małgosia trzmielina naprawdę nie do zdarcia Pozdrawiam cieplutko z zaciśniętymi kciukami

Puk, puk. Jak zdrówko

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Puk, puk. Jak zdrówko

Witajcie, dziewczyny, dziękuję za ciepłe słowa. Choróbsko na szczęście już nas opuściło, na sam koniec złapało jeszcze mojego M. ale już jest dobrze. Załamałam się dzisiaj wychodząc do ogrodu, rabata, którą zrobiłam w tym roku przy tarasie, ma 12 kopców wykopanych przez kreta !!! Aż mnie krew zalewa, patrząc co ten szkodnik narobił ;/ macie jakieś sprawdzone sposoby, żeby pozbyć się go raz na zawsze !!! pozdrawiam.

Ale paskuda ten krecik.U mnie ryją za płotem,na sąsiedniej działce.Raz jeden się zapomniał i podkopał się na moje poletko.Wetknęłam mu do kopca kłaki kota i........na drugi dzień wrócił "na swoje"

Mam za to nalot nornic wprost z pola i myszy.W tym roku wytrułam kilka myszy,bo już wlazły pod styropian ocieplający dom............i cały czas mi ich żal...........trzy znalazlam sztywne Tępię tylko w ostateczności.

Zdrowia,zdrowia,zdrowia!!!

Jak tam u Ciebie? zalatana przedświątecznie już jesteś? mam nadzieję, że się już wychorowaliście i wszystko dobrze pozdrawiam

Paulinko jak tam zdrwiejecie i pewno działasz już nieżle /??.a z deklami mówię ci pomaluj na zielono całe i obsadz trzmieliną tą zielono żółta i będzie git Pozdrawiam cieplutko choc to grudzień

Paulinka - wszystkiego dobrego na Święta
Zdrowia dla Was wszystkich,
radości z rosnących Maluchów i piękniejącego ogrodu!

wszystkiego dobrego w nadchodzącym Roku !!!

Pozdrawiam ciepło w Nowym Roku i Zdrówka dla Wszystkich Domowników życzę@!!

Hop hop jest tam kto ?