Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Małymi kroczkami do celu...

olga80 13:01, 28 maj 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Orliki zachwycające, muszę koniecznie rozejrzeć się za takimi. Warzywnik na 5+
____________________
Teresa Moje małe królestwo
MirellaB 13:06, 28 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Orliki też chcę mieć Twoje są piękne O czosnkach nie wspomnę, bo wiesz jak Ci ich zazdroszczę W przyszłym roku zobaczysz ile ja będę miała hi hi

Jaka to domiana szałwii? Widziałaś moją?
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Anusia 19:48, 28 maj 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Orliki cudowne a agrest mniam. Pamiętam z dzieciństwa jak objadałam się nim. Jak to dobrze jest przy tej okazji powspominać dawne czasy Pozdrawiam sobotnio.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
paulina_ns 20:29, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
kasja83 napisał(a)

Naprawdę piękne są-aż sama się boję ile mnie jeszcze takich ogrodowych odkryć czeka


Nie jest łatwo z tymi odkryciami ja co sobie upatrze, zapisuje i później staram się gdzieś wkomponowac muszę teraz trochę przystopowac, bo już mam tak wszystko upchane, że jak to się rozrosnie będzie rosło jedno na drugim
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:33, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Filemon24 napisał(a)
szałwia i róże to idealne połączenie na pewno będzie pięknie
też jestem rozczarowana trawami, wiele gatunków mi wymarzło więc już się tak nie napalam na trawy jak rok temu hehe
szkoda pieniędzy i zachodu.... sadze teraz tylko takie co przetrwały na pewno nie będę próbować kolejny raz z gatunkami które wymarzły :/


Jestem dokładnie tego samego zdania, bez sensu kupować coś co po jednym sezonie wypadnie. Jedynie dokupie jeszcze jednego miskanta Ml do pary z hortensjami i wole kupować bardziej odporne rośliny.

A co do szalwi jestem bardzo jej ciekawa, kupiłam ja w tamtym roku, była w opłakanym stanie, więc Pani na rynku sprzedała mi ją za grosze, mam nadzieję,że w tym roku pokaże na co ja stać
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:34, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
sarenka napisał(a)


To zamówię tam gdzie ty kupiłaś i na,jesieni posadze je


Megi ja je kupowałam bardzo tanio, była wczesna wiosna promocja, więc wzięłam sobie większą ilość i póki co wszystkie ładnie się przyjęły, a wiadomo za rok ładnie powinny się już rozrosnac, więc po co przepłacać
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:39, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
olga80 napisał(a)
Orliki zachwycające, muszę koniecznie rozejrzeć się za takimi. Warzywnik na 5+


Dziękuję Telesko, warzywniak spisuje się na medal, codziennie świeża rzodkiewka i cebulka do kanapek jest
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:43, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
MirellaB napisał(a)
Orliki też chcę mieć Twoje są piękne O czosnkach nie wspomnę, bo wiesz jak Ci ich zazdroszczę W przyszłym roku zobaczysz ile ja będę miała hi hi

Jaka to domiana szałwii? Widziałaś moją?


Szkoda tylko,że te orliki tak krótko kwitną, ale i tak warto Mirellka akurat w to nie wątpię,że w przyszłym roku będe u Ciebie oglądała niezliczoną ilość tulipanów i czosnków .

A co do szalwi, nie mam pojęcia co to za odmiana, kupiłam ja w opłakanym stanie na rynku w tamtym roku. Była przesuszona i już po przekwitnieciu, mam nadzieję,że w tym roku mnie nie zawiedzie
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:46, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Anusia napisał(a)
Orliki cudowne a agrest mniam. Pamiętam z dzieciństwa jak objadałam się nim. Jak to dobrze jest przy tej okazji powspominać dawne czasy Pozdrawiam sobotnio.


Anusia mi też agrest kojarzy się z rodzinnym domem, pamiętam,że mieliśmy 3 krzaczki w ogrodzie i mój pies bokser zajadal się nim prosto z krzaka . Psy chyba ogólnie lubią takie owoce, bo mój obecny owczarek niemiecki w tamtym roku też pożeral jak nie porzeczki, to inne owoce
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 20:50, 28 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Dzisiaj był dzień odpoczynku, przynajmniej dla mnie Emus skosil trawę, spryskal ja na konieczyne i inne w niej wariactwa, a ja tylko dokupiłam kolejne worki kory i rozsypalam tam gdzie wczoraj pielilam. Jeszcze 2 worki kory i na reszcie uda mi się skończyć kolejna część. Myślę,że w przyszłym miesiącu pociagne ja dalej, na pewno planuje na niej wiąża Wredei i co dalej będziemy myśleć
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies