No właśnie ten kolor na kartonie mnie zachęcił, niby taki lososiowy wpadający w pomarańcz, mam nadzieję, że doczekam się jej kwiatów. Na pudełku jest tylko informacje,żeby zrobić jej kopczyk na zimę i w razie mszycy spryskac odpowiednim preparatem. Zobaczymy jak się sprawdzi, niska cena w razie czego nie będzie,aż tak szkoda chociaż dla mnie każda roślina w ogrodzie jak dziecko jest .

Paula na rozmach to ja się zupełnie nie znam. Ale jak żywa to na pewno da radę. pytam bo ja nie różana a zamówiłam leosia

To czekamy na rozkwit i będziemy porównywać z kartonikiem
Paulinka czy ta róża już wypuszcza?

Piękny

Dzięki Monia za objaśnienie, miałam już dwa i niestety u mnie dobrze się one nie czują. Brązowieja i z czasem usychaja na kolejnego już się nie skuszę.

Kamilka u mnie Leonardo w tamtym roku wyglądał tak

Mi się dobrze trzymają choć niekoniecznie dbam o nie specjalnie, może to od ziemi zależy. Ja nie rozczulam się nad żadną rośliną, wsadzam, podlewam od czasu do czasu, zwracam uwagę na stanowisko i rosną.

Piękny z niego gość wszak to On.