Zazdroszczę białki.... Mam nadzieję, że uda mi się chociaź na jeden dzień wyrwać do Czech na narty.
Buziam świątecznie i zmykam. Po świetach znów znajdziemy czas na forum
ale fuura ciasteczek! podziwiam "lukier królewski", podziwiam u nas też wyrabiamy się tylko, dzięki pracy zbiorowej
serdeczne pozdrowienia i życzenia wszystkiego czego pragniesz na Święta i cały przyszły rok
Agattko, dzięki za pierniczki, cudowne. Rudy kot jako ozdobnik - a to rozpustnik na stole się usadowił, żeby go podziwiać, narcyz jeden Agatko, zdrowych, wesołych i rodzinnych świąt.