Mam kilka klonów o czerwonych liściach, którym jedne świecą bardziej wiosną, drugim bardziej jesienią.
Bogdzia ma dużo starszy ogród i na pewno ma większego klona od mojego
Są klony, króre szybciej rosną w porównaniu do drugich, jednak warunki siedliskowe każdy ogród ma odmienne
i ten czynnik ma też duży wpływ na wzrost i przebarwienia
Masz żelazną magnolię Kasiu
Klon Bloodgood i śmiałek darniowy rozświetlone słońcem
Cały wolny czas dzisiaj siedzę na Twoim wątku, zaczęłam czytać ten rok, jestem na stronie 1476, wiosna się zaczyna. Przepiękny masz ogród, inny, te stawy których zawsze się bałam mieć, bo robota, bo komary .. A dają tyle uroku w ogrodzie
A skąd wiesz że moja to syberyjka, byłaś już u mnie? Nie pamiętam
Nie sposób być wszędzie, wszystkich pamiętać.
Aniu, fakt dawno Cię nie było...ja u Ciebie też z racji tego, że coraz mniej mnie na ogrodowisku, ale wiem jakie masz wyzwanie u siebie i utrzymanie własnego, zaznaczam ogrodu mnie motywuje, bo nie jest łatwo, ale nie małe ogrody, a właśnie takie nie możliwe do ogarnięcia dają mi moc.
Cieszę się, że stawiam Cię do pionu, ale nie o to mi chodziło