Agatko Twój ogród jest po prostu mega, przecudowny jednym słowem. Dzięki Kochana czuję się całkiem ok, byleby upał nie dawał popalić, bo wtedy taka bez energii jestem, ale upały mają to do siebie, że chyba mało kto czuje się wtedy rześko, więc nie narzekam . Tak, moi chłopcy trzymają sztamę . Ostatnio tak w piłę grali, że ucierpiało poidełko, ale nieznacznie. Grunt, że zabawa była przednia . Pozdrawiam.

Aguś dam znaćkiedy będziemy mieli wolny weekend to się umówimy jakoś A dziś w roku w ogrodzie pan konsumował kwiaty liliowca. Wiedziałaś że są jadalne??? No ale kto by je obrywał jak takie piękne Buziaczki

Aga dalej remontujesz a ja już mam koniec nareszcie ale jeszcze pozbierać się muszę .Cudny Twój ogród no i żwierzaczki są .brrr.Cudne wszystko pięknie rośnie