Tak, Elu. To puszkinia. U mnie też wychodzi
Elu ja wstaję codziennie o 5:45 (na 7 mam do pracy), zimą nie jest łatwo, ale teraz jest już dużo lepiej, bo jaśniej. Moje dzieciaki chodzą wcześnie spać, ale też i wcześnie wstają. Także nawet w weekend wstajemy czasem o 6.
narazie mam rytm pobudek szkolnych , ale za pół roku wracam do pracy i....masakra , ja nie wstanę tak wcześno, a spać idę późno,...mus się przestawić