Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mus owocowy w miejskiej dżungli

Pokaż wątki Pokaż posty

Mus owocowy w miejskiej dżungli

mar_za 22:33, 19 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Korporacyjny los umilają nam takie oto okoliczności przyrody:



Mamy nowoczesny ogród do własnej dyspozycji - drzewa, trawa, ławki, ogromne donice ze stali nierdzewnej....
Tylko nie wiem czy te drzewa to buki czy graby?

____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 22:39, 19 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
A od ulicy pokazywana już przeze mnie w zeszłym roku łąka kwietna. W tym roku wzbogaciła się o domki dla owadów. Już niedługo będzie znowu zachwycać.





____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 20:26, 26 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Dostałam prezent na Dzień Mamy!
Moje zakręcenie na tle roślin widać jest już zauważalne skoro takie podarunki dostaję



____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
jona 22:10, 26 maj 2015


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Takim sprzętem to dopiero się będzie dobrze pracowało
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
mar_za 19:47, 27 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Jona- chęci do pracy to są, ale z czasem gorzej. Doba mogłaby mieć dwa razy tyle godzin.
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
jona 20:58, 27 maj 2015


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
To racja, czasu ciągle za mało.
Dobrze mieć fajny i dobry sprzęt do prac ogrodowych, mi się wtedy lepiej pracuje
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
mar_za 19:23, 28 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
To ja sprawdzę w "praniu" czy jest różnica
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 11:46, 31 maj 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Czosnki




Różanecznik 'Catawbiense Album' wydawało mi się, że będzie biały...wyszedł jasnoróżowy, ale też mi sie podoba.

a to różanecznik 'Cunningham's White'


I wszystkie tulipany już wycięłam
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 12:08, 04 cze 2015


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Schodziło nam się z wycięciem uschniętej moreli i do tej pory tego nie zrobiliśmy. I teraz pytanie: wyciąć czy nie wyciąć? Pojedyncze listki się chyba zagęszczają...
Dać jej szansę?


____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Tess 12:01, 12 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Ja bym dała. Choćby ze względu na fakt, że to jedyna Wasza zasłona przed ciekawością sąsiadów.
A i potem nie wiem, czy powinniście ją wyciąć. Jeśli do końca uschnie. Czy nie lepiej puścić na jej pień jakieś zimozielone pnącze (bluszcz?), który jak się rozgości na drzewie, zastąpi mu liście. I da Wam cień i osłonę.
Przemyślcie. To taka moja pierwsza myśl, nie twierdzę, że dobra
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies