Mąż częściej na delegacje musi jeździć

Zrobiłaś interes życia z cisami Za rok będą tak samo gęste. Opłacało się
Pozdrawiam

bleebla napisał(a)

Mąż częściej na delegacje musi jeździć

Zrobiłaś interes życia z cisami Za rok będą tak samo gęste. Opłacało się
Pozdrawiam

tylko że drugie tyle mi brakuje a w tej szkółce więcej nie było. No ale najadę w ten weekend i może się cisy pojawią , niestety ten kawałek z prawej muszę zostawić wolny na czas montażu tarasu i schodów....
no i szkoda że nie są to te wąskie, kolumnowe cisy, ale co tam... takie też będą

Alisonek napisał(a)

już nie mogę się doczekać efektu końcowego, jak zabłysną lampki i nastanie światłość

Chyba ja też się nie mogę doczekać hihi. Z jednej strony szkoda mi upływającego lata, a z drugiej jestem ciekawa jak te roślinki poradzą sobie przez zimę i jak się będą prezentować w 2gim roku. Choć na jesień jeszce planuję parę rzeczy poprzesadzać.

dorciabe napisał(a)

Rewolucja u Ciebie, nie lenisz się

Weekend bardzo pracowicie minął, pogoda aż za gorąca, ale dziś leje tak że zrobiłam sobie kawę w domu żeby przeczekać ulewę żeby nie zmoknąć w drodze do auta Mogłam sobie odpuścić podlewanie ogródka wczoraj. Dziś deszczu aż zanadto a ja muszę trzmieliny i trawy wsadzić....

Malgosik napisał(a)

no, cisy stoją jak na baczność
narobiłaś się kobieto

Lubemu też się należy szacun że w ten upał kopał ten rów na kable.

atena35 napisał(a)

Oj dzieje się tu, dzieje ...
Szpaler z cisa, światło z prądu Pięknie

hehe światło z prądu zdecydowanie lepsze niż światło z baterii słonecznych. Kiedyś luby chciał mnie namówić Wiadomo, mniej pracy dla niego. To zapytałam tylko czy po pijaku zamierza do domu wracać żeby pas do lądowania mu oświetlić i temat tymże zamknęliśmy

WilczaGora napisał(a)

ale tu pracowicie i jakie plany...będę zaglądała

Witam u mnie i zaraz biegnę do Ciebie zobaczyć co u Ciebie pięknie rośnie i kwitnie

Oj dzieje się u Ciebie

Nowa rabata wygląda obiecująco Też zastanawiam się nad żywopłotem z cisa ale ja z tych niecierpliwych a on tak powoli rośnie Mówisz że u Ciebie deszczowo a u nas patelnia Słońce operuje niemiłosiernie ale może i dobrze w końcu mamy już prawie sierpień i tylko się obejrzeć a będzie jesień

Pozdrawiam

Ewelinko - dopytaj u Danusi czy nie za gęsto te cisy, zwłaszcza, że to zwykłe. Jak będziesz sadzić kolejne ja bym je ciut szerzej sadziła dosłownie o 10 cm - starczy Ci na dłuższy odcinek

Ozz napisał(a)

Ewelinko - dopytaj u Danusi czy nie za gęsto te cisy, zwłaszcza, że to zwykłe. Jak będziesz sadzić kolejne ja bym je ciut szerzej sadziła dosłownie o 10 cm - starczy Ci na dłuższy odcinek

zadałam pytanie w wątku cisowym, ale pewnie Danusia zabiegana jest i nie miała czasu odpowiedzieć. Ehhh, najwyżej przesadzę Ale spokojnie mogę dorzucić te extra 2-5cm odstępu

Ale rewolucje!!!!! super .
U mnie goście pojechali i biorę się za odchwaszczanie


Pozdrawiam i buziaki zostawiam

Naoglądałam się cudnych zdjęć, również u Danusi i nie wiem czy powinnam swoje bohomazy wstawiać tutaj. Ehhh w sumie to może powinnam wątek usunąć. A w sumie się cieszyłam z prac weekendowych i dzisiejszych. Rabatka a la' Madźenka wygląda tak:


A la' Madźenka bo ogrodem Marzenki inspirowana, choć miejsca Ci u mnie mało... więc ściśnięte że hoho! Ale mamy tam - mini ekran cisowy, rząd brązowych traw, rząd [ha! równiutko mi wyszło w rządku bo spoglądając z boku to widać tylko 2 patyczki, bo 1szy mam o jakies 2cm przesunięte... no więc jest prawie równiutko] pote następuje rząd trzmielin, a potem żurawki. Miały być wszystkie obsydian [prawie czarne] ale mi kurna w sklepie podmienili. Więc na razie są jakie są, a jak zdobędę kolejne obsydiany, albo wyhoduję u siebie to dosadzę.

czy może proponowalibyście coś innego na dół?
ehhh fatalnie to tło wygląda, no ale co zrobić jak to u sąsiada jest. I tak zielstwo ostro przycięłam. Niechże te moje cisy pną się do góry.
Światło jest ciągle do ustawienia.


z dobrych wieści to mam trop kostki granitowej - nawet nie wiecie jak mało popularny to jest tutaj materiał. Byłam już w 5ciu sklepach i dziś dostałam namiary na 6. Oby się udało!

Alo cisy sadzimy tak, aby lekko stykały się bocznymi gałązkami i od razu przycinamy. W kolejnych latach od razu formujemy tniemy z każdej strony - wtedy będzie ładnie się zagęszczał od małego, co jest ważne aby od dołu nie był kiedyś łysy (jak u sąsiada ). Cis docelowo ma naprawdę wielkie rozmiary więc cięciem korygujemy. Nic się nie martw - urośnie
Kibicuję