Nie będę powtarzała tych wszystkich ochów i achów, bo to nie odda niczego. Takich dni - pełnych radości, miłych ludzi , atmosfery....... nie ma w życiu dużo.
Dlatego cieszy mnie to, że w moim mogłam je przeżyć.
Hej Kasiu Wczoraj szukałam Twojego wątku,wyszukałam podobną nazwę,ale inne imie . Dzięki że kliknęłaś.
Strasznie się ciesze że mogłam cię poznać, mam cichą nadzieję że to nie ostatnie spotkanie
Kasiu buziaki dla Ciebie i Grzesia. Dzięki ze przyjechaliście , dzieki za prezenty i za miłe słowa od Was obydwojga. To był pierwszy raz a na pewno nie ostatni.Już czekam na nastepne.