Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Ogród hortensjowo brzoskwiniowy

Luki 22:58, 24 sie 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
No tak zaopatrzoną taczke to ja rozumiem rozplenice będą tam świetnie pasować.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Kasik 23:05, 24 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Luki napisał(a)
No tak zaopatrzoną taczke to ja rozumiem rozplenice będą tam świetnie pasować.


Zaszczepiłam się, wydawałoby się na trawki na początku zakładania ogrodu- i co? - widać jakaś trefna była ta szczepionka, bo zachorowałam.

Rozpleniczki posadzone,
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Kindzia 12:47, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Lepiej Zarci??? Jutro Figo...czekam na wiadomość.
Skoro w Wojsławicach będziecie, jedziemy pewniakiem

Moja cholera mała gryzie w dalszym ciągu, skacze jak małpa na drucie...na łóżko w Pszczynie już daje radę...dzisiaj w nocy się bardzo zdziwił, że na zabrzańskie łóżko nie potrafi wskoczyć Wyższe mam
W sobotę robił za gwiazdę na Wiślaczku, baaaaardzo długo się z nim szło wśród tylu ludzi, wreszcie Madzia go na ręce wzięła, przynajmniej mogliśmy decydować kiedy, kto i jak długo go głaszcze

Cała taczka traw...nie mam pytań...a mówiłaś, żeś odporna na nie

Kiedy z drapakami porządek zaplanowany?

Cały tydzień mam szczelnie zawalony, już się martwiłam, że z książką nie zdążę do 5-go...termin mi się do 28-go wydłużył Powiedz Grzesiowi, że dbam o nią i jest w niezmienionym stanie

Buziaczki dla Was, trzymajcie się
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasik 18:15, 25 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Lepiej Zarci??? Jutro Figo...czekam na wiadomość.
Skoro w Wojsławicach będziecie, jedziemy pewniakiem

Moja cholera mała gryzie w dalszym ciągu, skacze jak małpa na drucie...na łóżko w Pszczynie już daje radę...dzisiaj w nocy się bardzo zdziwił, że na zabrzańskie łóżko nie potrafi wskoczyć Wyższe mam
W sobotę robił za gwiazdę na Wiślaczku, baaaaardzo długo się z nim szło wśród tylu ludzi, wreszcie Madzia go na ręce wzięła, przynajmniej mogliśmy decydować kiedy, kto i jak długo go głaszcze

Cała taczka traw...nie mam pytań...a mówiłaś, żeś odporna na nie

Kiedy z drapakami porządek zaplanowany?

Cały tydzień mam szczelnie zawalony, już się martwiłam, że z książką nie zdążę do 5-go...termin mi się do 28-go wydłużył Powiedz Grzesiowi, że dbam o nią i jest w niezmienionym stanie

Buziaczki dla Was, trzymajcie się


Z Zarą jeszcze nieszczególnie. Zaczęła wprawdzie jeść, ale z piciem gorzej. Jutro Karolcia jedzie z nią i Figiem do lekarza i dostanie znowu kroplówkę z lekarstwami i nawodnią ją.

A co do Waszego lwa, to wcale się nie dziwię zainteresowaniem. przecież to taki śliczniusi piesio.

O książkę się nie martw- Grzesio przeżyje. Drapaki stoją, jak stały- mówiłam Ci, że tam podanie trzeba. Ale tak na serio, to musimy najpierw uporządkować tył działki. Tam wszystko tak zarasta, że musimy postawić ogrodzenie betonowe, by ograniczyć przechodzenie tych chwastów- nie dajemy już rady. Drapaki muszą poczekać.

Buziaki dla Was
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
JulkAd 22:00, 25 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)


Z Zarą jeszcze nieszczególnie. Zaczęła wprawdzie jeść, ale z piciem gorzej. Jutro Karolcia jedzie z nią i Figiem do lekarza i dostanie znowu kroplówkę z lekarstwami i nawodnią ją.

A co do Waszego lwa, to wcale się nie dziwię zainteresowaniem. przecież to taki śliczniusi piesio.

O książkę się nie martw- Grzesio przeżyje. Drapaki stoją, jak stały- mówiłam Ci, że tam podanie trzeba. Ale tak na serio, to musimy najpierw uporządkować tył działki. Tam wszystko tak zarasta, że musimy postawić ogrodzenie betonowe, by ograniczyć przechodzenie tych chwastów- nie dajemy już rady. Drapaki muszą poczekać.

Buziaki dla Was

Kasiu, ale jak Zara je to znaczy, że gorzej nie może być...dalej ją strzykawką poicie?...za Figa też jutro kciuki trzymam

Tych "nieużytków" za płotem Wam współczuję, tam faktycznie siatka na niewiele się zda....a ogrodzenie betonowe da radę?...hm u Danusi dość wysoki mur pomaga...powodzenia w każdym bądź razie

Buziolki zostawiam

P.S. dzisiaj namierzyłam Phantomy u mnie w okolicy za 20 zł, ale nie wiem....na pewno nie były tak wypasione jak Twoje podczas zakupu, czy ryzykować? kupić teraz i podkarmić wiosną?, czy poczekać do wiosny i efektu czekać w 2016?, no nie fiem, dylemat mam

ściskam
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kasik 22:13, 25 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
JulkAd napisał(a)

Kasiu, ale jak Zara je to znaczy, że gorzej nie może być...dalej ją strzykawką poicie?...za Figa też jutro kciuki trzymam

Tych "nieużytków" za płotem Wam współczuję, tam faktycznie siatka na niewiele się zda....a ogrodzenie betonowe da radę?...hm u Danusi dość wysoki mur pomaga...powodzenia w każdym bądź razie

Buziolki zostawiam

P.S. dzisiaj namierzyłam Phantomy u mnie w okolicy za 20 zł, ale nie wiem....na pewno nie były tak wypasione jak Twoje podczas zakupu, czy ryzykować? kupić teraz i podkarmić wiosną?, czy poczekać do wiosny i efektu czekać w 2016?, no nie fiem, dylemat mam

ściskam


Z Zarcią na pewno jest lepiej niż było, a Figulicjan już wykąpany


Ogrodzenie będzie takie - innego nie postawie, trudno- lepsze będzie niż ta siatka, no i po wykoszeniu i posprzątaniu może jakiś ład będzie.

A Phantomy ? ja bym brała. Teraz jest jakiś wybór, w przyszłym roku porządne dostaniesz około lata, a ta już będzie raz przycięta i będzie cieszyła oczka.

Buziaczki
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
JulkAd 23:23, 25 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasik napisał(a)


Z Zarcią na pewno jest lepiej niż było, a Figulicjan już wykąpany


Ogrodzenie będzie takie - innego nie postawie, trudno- lepsze będzie niż ta siatka, no i po wykoszeniu i posprzątaniu może jakiś ład będzie.

A Phantomy ? ja bym brała. Teraz jest jakiś wybór, w przyszłym roku porządne dostaniesz około lata, a ta już będzie raz przycięta i będzie cieszyła oczka.

Buziaczki


Fiu, fiu Figo wykąpany przed wizytą u lekarza, to się chłop nie będzie wstydził

Ogrodzenie na pewno ograniczy rozsiewanie się chwastów, a fundamenty jakieś się stawia przy takim ogrodzeniu?, bo ja tym w ogóle się nie interesowałam...a wiem, że jakieś badziewie z kłączem do mnie non stop od sąsiadki zza ogrodzenia przechodzi, a fundament jest, choć pewno niewielki...

Dzięki za podpowiedź w sprawie hortek.... tak zrobię...oj ciężki tydzień mnie czeka z rabatą

Buziam
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 14:28, 26 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Jak tam? Nawet na telefon nie mam czasu w tym tygodniu. Może w weekend pogadamy...

Buziaki

Pomiziaj Figusia!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 16:49, 26 sie 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
No właśnie i jak?...bezproblemowo poszło?

Buziolki
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kasik 20:46, 26 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)
Jak tam? Nawet na telefon nie mam czasu w tym tygodniu. Może w weekend pogadamy...

Buziaki

Pomiziaj Figusia!


Kasia- nie mam czasu pisać. Figo z komplikacjami. Musiał cały czas być w lecznicy, bo dostał lekkiego krwotoku. drugi raz był usypiany. teraz w domu męczy się bardzo. Podobno ma bardzo słabe naczynia krwionośne. Męczy go kołnierz- jakiś plastikowy- ma odruchy wymiotne, musimy go ogrzewać. Pogadamy potem.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies