Spowiadaj się Kamila z zakupów-gdzie byłaś?
przystojniak elegancki-czy dziasiaj sadzenie?
w sprawie grujecznika wybrednaś-ale skoro serce nie zabiło do niego mocniej-trzeba szukać dalej
Jednego potrzebuję. Daj znać jak gdzieś upatrzysz. Słyszałam, że u BK mają takiego za ok. 300 zł, ale wolałabym trochę mniej wydać (i jak tu dogodzić babie, tamten za mały, ten za drogi...). Jak gdzieś zobaczysz takiego, że warto po niego jechać, a kosztować będzie ok. 100-150 zł to rezerwuj dla mnie i dawaj znaka to pojadę odebrać.
Ewciu, byłam w takim punkcie przy Pełczyńskiej. Czy to nie tam, gdzie kupowałaś rh? Mam tam blisko z pracy i będę czasem zaglądać.
Do grujecznika serce zabiło w pierwszej chwili tak z zasady,że grujecznik Myślę o nim, ale jak uda się trafić jednak trochę bardziej okazałego, to ten będzie musiał poczekać na innego właściciela.