ja też marzę o krótkiej fryzurze, ale jak dla mnie to bardziej czasochłonna jest do ogarnięcia z rana, niż moje półdługie-robię kitkę i tylę, a jak miałam krótkie do ile razy z rana musiałam myć i układać z rana, bo budziłam się z gniazdem na głowie

emowi bardziej podobam się w krótkich