Tak czytam i wyczytalam ze boisz sie sciac wlosy na krotko. Piwiem Ci ze ja tez dlugo sie zbieralam az w koncu sie odwazylam i scialam a mialam naprawde dlugie. Teraz juz wiem ze to byla dobra decyzja i nigdy nie wroce do dlugich. Ja mialam wlosy z tendencja do puszenia sie a odkad mam krotkie to problem zniknal ale to chyba tez kwestia dobrego ciecia.
Zdecydowanie za daleko! Na początku rzeczywiście bardziej podobały mi się LL ale teraz zweryfikowałam swoje poglądy
Dobrze zrobiłaś naprawdę. Porównaj zdjęcia z tego roku. Możesz znaleźć? Czy wstawić od nowa???
Kopiesz leżącego wiesz???
Kurcze dziewczyny, od wczoraj przez Was myślę o fryzjerze. Na jakimś spotkaniu Ogrodowiska pewnie będę jedyną z włosami za ramiona Od razu mnie poznacie w razie czego