W tym roku też muszę kupić takie nożyce. Żywopłotów coraz więcej, coraz wyższe a ja nożycami się męczyłem. Dosyć Twoje idealnie po cięciu wyglądają i na pewno łatwiej jest przyciąć równe boki.
Są naprawde przydatne. Polecam. Dzięki długiemu ostrzu idzie bardzo szybko i równiutko. Nie wyobrażam sobie tego robić zwykłym sekatorem szpalerowym. Grube trawy typu rozplenice też nimi cięłam
W końcu wielkanocne jajo poszło w odstawkę (Amelia mnie zmotywowała bo tak to by chyba do czerwca stało) a żeby pustak nie był taki samotny, dostał do towarzystwa to: