Kochana, ja Cię nie wyedukuje w tych siarczanach bo sama jestem zielona
Siarczanu magnezu nie kupowałam. Nie wiem co Ci doradzić. Popytaj Madżenki ona na pewno wie. Jak dla mnie to za dużo tych siarczanów
Sadzone były jako 1,20m rośliny i zaraz jak tylko zaczęły się stykać były pierwszy raz przycięte tzn po dwóch latach.
Tak, siatka.
Oprócz tego, że tak cięte akurat mi się podobają to dodatkowo też jestem zmuszona trzymać je w ryzach ze względu na hortensje i inne rośliny rosnące w niedalekiej odległości od nich. Gdybym ich nie cięła już dawno wlazłyby na wszystko co jest obok a tak to "wilk syty i owca cała"