Cześć Koochani!
Przepraszam, że ostatnio tak bez znaku życia ale dużo się u mnie dzieje. Postanowiłam się "zresetować" i ograniczyć dostęp do internetu bo zawsze jakoś tak dziwnie się składa, że przeglądam te strony których nie powinnam. Obiecuję, że niedługo już będę się pojawiała tak jak kiedyś. Jeszcze z tydzień.
Ogród trochę zaniedbałam. Jest teraz taki czas, że chyba mi trochę zobojętniał. Mam nadzieję, że to chwilowe. Wstyd przyznać, ale nawet bukszpany mam jeszcze nie przycięte. Może jutro... Po deszczach chwasty rosną w oczach. Przez tydzień (i to optymistyczna wersja) nie podniosę się z kolan żeby to doprowdzić do ładu.
Aże aż się boje jak pomyślę ile u Was się działo i jakie będę miała zaległości... Będę musiała jakos to ponadrabiać bo nie lubię być w tyle.
Dziękuję Wam za odwiedziny. Miło jak ktoś pamięta

Kochani jesteście

Uściski!!!!!