Pozdrów Męża ode mnie i powiedz, że wybrał piękne drzewo Sama mam dwa i może będę miała więcej

Moglas mi tego nie mówić

No i też kupiłaś, tzn. Twój Mąż wybrał grujecznika Jestem ciekawa jak będą prezentować się jesienią, gdy zaczną zmieniać kolorki listeczków. Choć jesieni wcale nie wyczekuję - żeby nie było!

fajne żurawki, a cena... coś czuję, ze wyląduję dziś w juce, z pracy mam z 10km tylko, tylko podobno jakieś roboty drogowe, a o 16 pewnie jest kocioł
reszta zakupów też fajoska, też czaję się na grujecznika

a tak wyszło że co nieco kupiliśmy
ale o Twoich tanich jesiennych żurawkach to ja też pamiętam
a pielenie to swoją drogą, jak to się mówi praca bez końca
zajrze poszukac tych chwastów bo jakoś nigdy ich nie widziałam u Ciebie
buziolki KAsiu

Szybkie bezzdjęciowe sprawozdanie z poczynionych prac:
-kanciki na potęgę robię i wyznaczam ostateczny kształt rabat
- za radą Marty pocięłam pervoską i z 4 szt mam 7 ot takie cudowne rozmnożenie, mam nadzieję że przeżyją ciachanie
- ciociu Gosiu hosty mają swoje miejsce nie mam zdjęcia po kończyliśmy niedawno i ciemno było, jutro nadrobię.
- Błażko lata z grujecznikiem niech wie jak to jest ładnie ulokowac i żeby za chwilę nie trzeba było przesadzać
- ścięłam czosnki i będą z nich suszki
- w pomidorach zrobiliśmy porządek z pędami bocznymi

i chyba to wszystko na dzisiaj zadowolona i zmęczona jestem

Alu miałaś bardzo pracowity dzionek Lista prac wykonana do końca

A ja dzisiaj po pracy miałem kosić trawniki i kosiara mi padła

Alunia obcinam te niechciane widoczki jak obrabiam zdjęcie. Staram się by ich nie było- na fotkach