paniprzyroda
22:40, 27 maj 2014
Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
monteverde 
Wybaczcie, że nie zostawiam śladu w innych wątkach, nadrabiam zaległości w ogrodach. Wracam zgon, jak to Mala_Mi mówi. No i jeszcze praca, dom, doba musiałaby się ciut rozciągnąć, aby wszystko grało. Nieobecność przez dwa tygodnie maja to istny szok dla ogrodu. Ale powoli ogarnę
Różanka zakładana jesienią, jako pierwsza zakwitła Chippendale, ma około dwudziestu pąków, wygląda jak mały bukiet. Do towarzystwa posadziłam czosnki i jednoroczne cleome. Chciałabym, aby róże wokół miały bardziej wyrównany pokrój. Okaże się jesienią i być może niektóre wymienię. Dla środkowej za chwilę potrzebna będzie podpora.

Wybaczcie, że nie zostawiam śladu w innych wątkach, nadrabiam zaległości w ogrodach. Wracam zgon, jak to Mala_Mi mówi. No i jeszcze praca, dom, doba musiałaby się ciut rozciągnąć, aby wszystko grało. Nieobecność przez dwa tygodnie maja to istny szok dla ogrodu. Ale powoli ogarnę

Różanka zakładana jesienią, jako pierwsza zakwitła Chippendale, ma około dwudziestu pąków, wygląda jak mały bukiet. Do towarzystwa posadziłam czosnki i jednoroczne cleome. Chciałabym, aby róże wokół miały bardziej wyrównany pokrój. Okaże się jesienią i być może niektóre wymienię. Dla środkowej za chwilę potrzebna będzie podpora.
____________________
Dwa ogrody
Dwa ogrody