Rench, rzeczywiście jednoroczne ostróżki maja podobne listki, te jednak mają być bylinką. Ciemne angielki czekają jeszcze w doniczkach, nie mam czasu w tym tygodniu, dopiero od poniedziałku zacznę coś działać.
Donia72 witam i zapraszam, zagladaj
karolina_nowak - już chyba do mnie zagladałaś

pozdrawiam; stipę siałam pierwszy raz, pod koniec stycznia, po 20 maja wysadziłam do gruntu, pikowałam po kilka sztuk razem. Myślę, że powinna się rozkrzewić. W gruncie nie przyrasta tak szybko jak w doniczkach, teraz troszkę ruszyła po deszczach, może miała za sucho. Można ją dokarmić florowitem, taką uzyskałam podpowiedź

Innych traw nie wysiewałam.
barbara_kraj... moje liliowce w większości też nowe sadzonki, przeważają jednak żółte i pomarańczowe kolory, a chciałabym różowe

cieszę się, że tiarelka się przyjęła
Kindzia
maki to pozostałości po ich inwazji któregoś roku

, pieliłam dokładnie, ale zawsze coś wzejdzie i zostawiam pojedyncze sztuki. Jakieś wysiałam w tym roku, ale chyba nie zakwitną. Z lawendą różnie bywa, czasem się pokłada niezależnie od odmiany. Moje w tym roku dopadł jakiś grzyb, już pryskałam, kilka usunęłam całkowicie. U nas małe sadzonki są po dwa złote i do końca sezonu pięknie przyrastają. Ale 50 sztuk to już cały łan
Karolino, jestem nieczasowa zupełnie i chociaż dziś parę fotek zrobiłam, to zostawiam tylko róże

Kwitnie właściwie już prawie wszystko, werbena pokazuje pączki, czosnek główkowaty już ma kolor, floksy zaczynają, jeżówki, tawułki i wiele innych, tylko perowskia i budleja w pąkach oraz hortki bukietowe. Edenka dopiero się rozkręca, ma ponad siedemdziesiąt pączków (policzyłam z czystej ciekawości) i woła o podporę.
New Dawn
Chippendale

Ascot w kolejnych pąkach

Edenka