anna_g
22:28, 01 lip 2016
Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Dorotka to ja dzisiaj też życzę deszczyku... deszczu... wody z nieba - tylko bez nawałnic... U mnie też studnia i pompa - na szczęście ja się tym rzadko zajmuję - teść raczej podlewa albo napełnia beczki z których czerpiemy konewkami... Jak podleje rano to przeważnie wykorzysta całą wodę i potem dopiero wieczorem jest studnia napełniona... no ale jakoś nam to starcza - czasem też na trawnik...Dobrze że ta studnia jest bo tak podlewać z wodociągów....