Wiesz Doroto, dzisiaj dzikie cebulice wokoło stawu rozkwitły na żółto. Niepozorne bardzo ale i tak urokliwe.
Zapracowany, zdjęć nie robiłem. Jest ich dużo i po nich stąpam. Trawa już do koszenia. Poczekam aż cebulice przekwitną i skoszę.
Dorotko ależ masz dorodne żonkile. U mnie coś nie za bardzo chcą rosnąć, nie wiem dlaczego Moje cebulice dopiero wychodzą z ziemi
Z czego robiłaś "czosnki"? Ty to masz wciąż nowe i fajne pomysły
Czy u Ciebie cebulice rosną dziko same z siebie, czy może sam je sadziłeś w trawie? Wstydź się jak można było nie zrobić zdjęć????? Kiedyś na Ogrodowisku padło pytanie co ma ogrodniczka w torebce? Oczywiście sekator i aparat
Kiedyś pokazywałeś łany białych kwiatków chyba śnieżyc w lesie, a teraz piszesz o cebulicach. U mnie trawa po zimie wygląda mizernie, o koszeniu nie ma mowy.