Ciekawa jestem tych kiwi...
Będę czekać na zbiory

No ladny płotek...............to był żart oczywiście ale naprawde widziałam gorsze szkaradki, maja racje forumowicze wczesniej piszący tu u ciebie, podsadzisz roslinami, zarośnie.....

Ja tez ciekawa jestem tych twoich kiwi - to jest zajatycji owoc, nazywa sie go "chińskim agrestem" ciekawe jakie to odmiany, odporne na nasze warunki...
Wpraszam sie na degustacje !

Magda jakie są szczegóły spotkania,czy mogę zrobić leczo

Zaglądam, pozdrawiam!!

popcarol – tak jak radzisz, kiwi na zime okryję, chociaż tem betonowy płot prawie cały dzień w słońcu stoi to może nie będzie tak źle.
A orzeszek cierpliwie czeka…

Rench – Renia niektóre hosty miał facet rewelacyjne. Na pewno kupie sobie od niego jeszcze Pandora’s Box.
A co do Yellow Polka Dot Bikini to zapłaciłam za nią 25 zł – cena znośna jak za tę hostę, choć wiem że na allegro można ją znaleźć za 20 zł, to ja wolałam zbadać organoleptycznie co kupuję

Kasik – jeżeli Figo potrafi wypędzić łobuza-intruza kreta to niech go pogoni. Mój Dakar jeden jedyny raz wywęszył kreta i chwilę potem mój trawnik wyglądał jak po ataku ciężkiej artylerii…dziura obok dziury na pół metra głębokie….

Borbetka – mam właśnie taka nadzieję, że moje roślinki się postarają i szybko zarosną betonowy płot !!!

Bogdzia – szukałam w necie, ale podobno te tabletki są nieosiągalne w Polsce. Napisałam do Borbetki z zapytaniem gdzie je kupiła?

Tusiala – Marta, poziomek w tym roku jest bardzo dużo, więc śmiało…częstuj się , na pewno nie zabraknie

Margaret_ka – przyzwyczaiłam się trochę do tego betonowego płotu, już mnie tak w oczy „nie kłuje”.
A na mini kiwi cierpliwie czekam…ciekawe kiedy będą pierwsze owocki

Magda70 – Madziu właśnie takiego limonkowego koloru brakowało mi w moim hostowisku

Sebek – tylko pod takim warunkiem zgodziłam się na to betonowe paskudztwo – „front” musi być po mojej
stronie !!!!!!!!

eliza3 – to już nas są trzy – ty, Margaret_ka i ja…wszystkie czekamy na pierwsze owocki mini kiwi.

Margarete – podobno to odporne odmiany, ale u Caroli wymazło…Jeżeli doczekamy się zbiorów – czuj się zaproszona na degustację.

Krysiu – napisałam ci na priv

popcarol - macham wieczorowa porą

Dla wszystkich odwiedzających… mały spektakl kwiatowo – funkiowy….

UNDULATA ERROMENA … co roku niezawodna



SHINY PENNY równie niedościgniona pod względem ilości kwiatów


WHIE CHRISTMAS jeden kwiatuszek, ale za to uroczy…


LOVE PAT jeszcze nie pokazała na co ja stać…


PEARL LAKE choć bardzo jeszcze malutka to już zrealizowała się życiowo poprzez wieeeelki kwiatuszek


SPILT MILK … z dnia na dzień piękniejsza


FRAGRANT BLUE posadzona w tym roku, odwdzięcza się licznym kwieciem

[Kasik – jeżeli Figo potrafi wypędzić łobuza-intruza kreta to niech go pogoni. Mój Dakar jeden jedyny raz wywęszył kreta i chwilę potem mój trawnik wyglądał jak po ataku ciężkiej artylerii…dziura obok dziury na pół metra głębokie….

No i tak wygląda moja rabata- 5 dziur wykopanych. Ziemia przemieszana z korą. - Cudnie

Ale dziś go nie widziałam. może poszedł?????

Nigdy w życiu nie nauczę się nazw, hi, hi.

Kasik - Kasiu, kupisz 5 worków kory, dziury zasypiesz i nic nie będzie widać...a brak kreta - BEZCENNY!!!!

iwonaal - ja też wszystkich nazw nie pamiętam, ale staram się każde nowo zrobione zdjęcie i wgrane do kompa podpisać...i tym sposobem "ściąga" jest

Obawiam się Nikita, że to ukrzyżowanie dla kiwi musisz wzmocnić. Koleżanka ma już 5 lat i widziałam dorosły okaz. Bardzo ciężkie pnącze i niezwykle ekspansywne. Moje ubiegłoroczne wystartowały jak rakiety, bez okrycia na zimę były. Tylko wiosenny przymrozek troszkę je uszkodził, ale teraz jeszcze mocniej ruszyły