Z tego co piszesz wychodzi ze zima jeszcze będzie bo jutro ma byc ładnie.Ja już nie chce zimy a jeśli ma byc to niech teraz bedzie a nie potem. Załatwisz to ???????????????Pozdrówka.

Nikita o tej gęsi świetne przysłowie i coś w tym jest. Ale zlituj się - w tym roku Wielkanoc końcem kwietnia jest.

Nikita coś ta wiosna chyba wcześniej przyjdzie bo u mnie od wczoraj odwilż albo nam przyroda psikusa zrobi i syberyjskie mrozy przyjdą

Z juką to jest tak: po kwitnieniu, kiedy płatki kwiatow opadną, najlepiej "wykręcić" całą przekwitłą rozetę (ona już nigdy nie zakwitnie, lecz będzie powoli zasychać, a po co mamy widzieć zasychające liście?). Juka z danej rozety kwitnie tylko raz w życiu. Z boku wyrastają młode rozety, one muszą "dojrzeć" do kwitnienia. Trwa to dwa, trzy lata. Jeśli jest więcej juk w ogrodzie, to jest szansa, że rozety są w różnym wieku, mają po dwa, trzy lata. Dojrzałe, grube rozety po prostu zakwitają i już Mam nadzieję, że troszkę wyjaśniłam cykl życiowy juki.

Nikita jutro wszystkie kaczki utopię! Uprzedzam lojalnie!!!

Nie widziałam jak machałaś byłam w pracy a wiało łokrutnie jak halniak
pozdrawiam