Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Szmaragdowy Zakątek

Szmaragdowy Zakątek

hanka_andrus 17:05, 31 sty 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Zostawiam pozdrowienia i nadzieję na szybkie ocieplenie. Dziękuję za systematyczną obecność u mnie.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
ewa004 19:49, 31 sty 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
I ja buziaczki zostawiam
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
monitka 19:50, 31 sty 2014


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Już tylko 49 pozdrawiam
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Sebek 20:35, 31 sty 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Mi kręgosłup po godzinie jazdy zaczyna się odzywać Dlatego podziwiam ludzi, który mogą spędzić tyle godzin w aucie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
paniprzyroda 21:04, 31 sty 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Zostawiam na jutro:
"Na św. Ignacy już w polu inaczej"
____________________
Dwa ogrody
Nikita 20:55, 01 lut 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Witam wszystkich i już odpowiadam. Najpierw jednak dziękuję za odwiedziny.

Bogdzia – lubię jeździć i byle spuchnięta noga mi nie przeszkodzi.

kasiek, zbigniew_gazda, jagoda99 – ja ciągle myślę o wiośnie, dziś zrobiłam rekonesans po sklepach ogrodniczych – wszędzie są wiosenne prymulki, hiacynty i żonkile. Pojawiły się też nasiona do warzywniaka, dużo jest nasion ziół i kwiatów. Jednym słowem wiosna tuz tuż….

Kasik – zwierzaczek za uchem podrapany, on też nie może doczekać się wiosny – brakuje mu biegania po działce od rana do wieczora. Machamy do Zary i do Figo.

Marzena2007, Sebek – mój kręgosłup na razie nie protestuje, zakupiłam mu wygodną poduszeczkę samochodową i jest ok.

hanka_andrus, ewa004, monitka – widzę, że wszystkie nie możemy doczekać się wiosny…zima dopiero przyszła, a już jej mamy dosyć….jakoś zleci już jest luty….

paniprzyroda – przejrzałam przysłowia o luty…zobaczymy czy się spełnią…..
Gdy w lutym mróz mocno trzyma, będzie krótka zima. (u mnie teraz +1 stopień)
W lutym śnieg i mróz stały, w lecie będą upały.
Jak słońce jasno świeci na Gromnice (2 luty), to przyjdą wielkie mrozy i śnieżyce.
Kiedy w Gromniczną
(2 luty) gęś chodzi po wodzie, to będzie na Wielkanoc chodzić po lodzie.
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
elzbieta_g 20:56, 01 lut 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Nikita coś ta wiosna chyba wcześniej przyjdzie bo u mnie od wczoraj odwilż albo nam przyroda psikusa zrobi i syberyjskie mrozy przyjdą
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Bogdzia 21:01, 01 lut 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Z tego co piszesz wychodzi ze zima jeszcze będzie bo jutro ma byc ładnie.Ja już nie chce zimy a jeśli ma byc to niech teraz bedzie a nie potem. Załatwisz to ???????????????Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Nikita 21:02, 01 lut 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Przypomniało mi się, że miałam zapytać już wczesniej, ale mi jakoś "uciekło".
Czy ktoś może uchylić mi rąbka tajemnicy i uświadomić początkującej ogrodniczce jak często kwitnie jukka. Moje jukki kwitną bardzo ładnie, lecz raz na 3 lata, jukka u sąsiadki zza płotu kwitnie co drugi rok, natomiast często widzię jukki kwitnące corocznie. Jak to z nimi w końcu jest? Czy istnieją jakieś odmiany tej rośliny o różnej częstotliwości kwitnienia? Nie wiem czy ja popełniam jakiś błąd, czy może jukkom nie podoba się u mnie...obraziły się czy co?




____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
zbigniew_gazda 21:02, 01 lut 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Nikita o tej gęsi świetne przysłowie i coś w tym jest. Ale zlituj się - w tym roku Wielkanoc końcem kwietnia jest.

edit: zauważyłem o jukach to piszę. Mam takową i kwitnie co roku. Przeważnie ma jeden silny pęd kwiatowy i ze 3 trochę mniejsze. Ja robię tak: po przekwitnięciu- jak wszystkie kwiaty opadną i dokładnie zaśmiecą liście ha ha ha, to ucinam pęd pozostawiając tak z 10 cm. Na wiosnę i to dość wcześnie usuwam te pędy (które kwitły w tamtym roku) razem z korzeniem. Za moment wyrastają w to miejsce nowiutkie odrosty. Tylko zabij mnie ale nie wiem czy zakwitają te najnowsze czy trochę starsze. Może w tym należy upatrywać sukcesów ogromnych?
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies