Szmaragdowy jest po prostu .....szmaragdowy jeśli chodzi o kolor...o tej porze roku
Ot co !
Nazwa zobowiązuje
Buziaki noworoczne!

yolka – zielono jest, bo w 99%...no może w 89% nasadzenia zimozielone a czysto bo roślin listeczkowych prawie brak więc nie ma co śmiecić. Na wiosnę uaktywnią się krety i nornice to dopiero będzie „meksyk”…przez miesiąc będę sprzątała pobojowisko na trawniku.

Urszulla – no fakt… trawy i suszki hortensjowe fajne są o tej porze roku…stanowczo za mało ich w moim szmaragdowym….mus dokupić

Margarete – masz rację Małgoś nazwa zobowiązuje. Sama go tak nazwałam, sama sadziłam rośliny więc teraz babo się męcz…już nie będę się go czepiać, że jest taki zielono-zielony…jest po prostu szmaragdowy i już !
Macham sylwestrowo !!!

Pyszności z Masterchef'a już przygotowane, pazurki zrobione, włosy upięte w śliczny kok, kreacja wisi na wieszaku...jest chwilka na życzenia:

Spełnienia wszystkich marzeń,
przychylności wszechświata,
siły w ramionach
ognia w sercu, co zapali wszystko wokół Was szczęściem i radością
chwil które przybliżają do bycia najszczęśliwszą i najbardziej uśmiechniętą osobą spośród wszystkich ludzi.
tego wszystkiego i wiele innego w Nowym 2017 Roku.

Madzia wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

AgataP - dziękuję Agatko, dla ciebie i twoich bliskich też spełnienia marzeń i nieustannej wiosny w życiu.

Doniesienia meteorologiczne
Zimno, bardzo zimno, mróz, mróz okropny...w nocy było -21 stopni.
Właśnie muszę wyjść z psem na spacer bo już tupta z łapki na łapkę a w oczach ma poziom moczu ...i wiem jak mam to zrobić. Wyściubić nosa z domu się nie chce, bo na termometrze w tej chwili jest -18 stopni. Podobno niektóre samochody pozamarzały, telefony komórkowe na mrozie się zawieszają, koleżance na balkonie wybuch szampan, który stał tam od sylwestra.

Nikita napisał(a)

Doniesienia meteorologiczne
Zimno, bardzo zimno, mróz, mróz okropny...w nocy było -21 stopni.
Właśnie muszę wyjść z psem na spacer bo już tupta z łapki na łapkę a w oczach ma poziom moczu ...i wiem jak mam to zrobić. Wyściubić nosa z domu się nie chce, bo na termometrze w tej chwili jest -18 stopni. Podobno niektóre samochody pozamarzały, telefony komórkowe na mrozie się zawieszają, koleżance na balkonie wybuch szampan, który stał tam od sylwestra.

U mnie ze 2 stopnie ciepłej ale to żadna różnica
Dobrze ze nie muszę wychodzić
Oby do poniedziałku i będzie ciepłej

Szkoda szampana.
U mnie było -10, teraz jest -6 idzie wytrzymać, ale samochód rano stękał, próbowałam odpalić do na 14 na dyżurek zimowy i nie ma opcji, że nie dojadę. Mam nadzieję, że piesek już wysikany, Trzymaj się ciepło Magda

u nas też mroźno, wczoraj pojechaliśmy na Piotrkowską na spacer światełka poogladać to ledwo od Traugutta do 6 Sierpnia doszliśmy! jezu masakra... a Piotrkowską jakiś maraton biegł, czujesz??
macham zimowo

Dobrze, że mam nowe akumulatory, to jakoś dały radę samochody, ale M ma diesla, to klekocze jakby miał się zaraz rozpaść